Magda Narożna o relacji z nastoletnią córką. "Wypłakałam swoje"

Magda Narożna o relacji z córką

Magda Narożna wychowuje nastoletnią córkę Gabrysię. Jakub Szewczyk zapytał, czy ich relacje można nazwać przyjaźnią. 

Ja myślę, że to już jest dużo powiedziane. Znaczy nie, nie uważam, że za dużo powiedziane, bo ja z córką potrafię rozmawiać na każdy tematy. Ona się nie wstydzi mówić o jakichś relacjach nawet swoich koleżeńsko czy tam z jakimś chłopakiem. Nie boi się mi powiedzieć najgorszej prawdy. Ja zawsze jej tego uczę, że mów mi najgorszą prawdę, bo ja inaczej nie będę mogła ci pomóc, jak ty mnie okłamiesz i jeżeli do mnie dojdzie coś, to ja jako mama cię nie będę w stanie obronić, bo nie będę wiedziała, o co chodzi - stwierdziła Narożna.

Podkreśliła, jak ważne w relacji matka - córka, są szczere rozmowy. Przyznała też, że mają za sobą burzliwy czas.

Myślę, że właśnie przede wszystkim te rozmowy, ciągle rozmowy, a różne etapy były. Dojrzewanie też nie było łatwe. Też tam musiałam powalczyć trochę i też wypłakałam swoje, bo bezsilność to jest chyba najgorszy ból dla matki, gdzie chce dobrze, a gdzieś tam po prostu nie jest w stanie zapanować nad tym, dogadać się, potem wyrzuty sumienia do siebie. Może za dużo powiedziałam, może coś, no ale niestety, no my jesteśmy rodzicami i ja jestem odpowiedzialna za swoją córkę. Jeżeli ja jej nie wytłumaczę, jeżeli ja jej nie pokażę, na czym polega życie, to kto to zrobi?

Polecamy całą rozmowę.