Wdowiec po Agacie Mróz w podróży poślubnej. Oto co zrobił, żeby wyjść z twarzą
Historia miłosna Agaty Mróz i Jacka Olszewskiego zakończyła się tragicznie. W 2008 roku pożegnaliśmy polską gwiazdę siatkówki. Wdowiec po zawodniczce niedawno dał kolejną szansę miłości i podzielił się zdjęciem ze ślubu. Teraz opowiada o podróży poślubnej. Tak chciał wyjść z twarzą z sytuacji?
Agata Mróz zostawiła męża i córkę
Agata Mróz była jedną z najbardziej docenianych gwiazd polskiej siatkówki. Na koncie miała m.in.: złoty medal na Mistrzostwach Europy, a także należała do reprezentacji Polski w piłce siatkowej kobiet. W 2007 roku poślubiła Jacka Olszewskiego. Wydawało się, że jej życie to pasmo sukcesów zarówno na szczeblu zawodowym jak i osobistym.
Małżeństwo już w następnym roku poinformowało, że spodziewa się dziecka. Wtedy siatkarka stanęła przed niewyobrażalnym dylematem. Dowiedziała się, że ma białaczkę, a jedną z porad lekarzy było usunięcie ciąży. Agata Mróz nie chciała się na to godzić. Macierzyństwo było jej największym marzeniem.
Liliana przyszła na świat 4 kwietnia 2008 roku, a już w następnym miesiącu gwiazda sportu poddała się operacji przeszczepu szpiku kostnego. Wydawało się, że wszystko pójdzie po jej myśli.
Wierzę, że wszystko się uda. Nie ma innej opcji! Codziennie przed snem dziękuję Bogu, że przeżyłam kolejny dzień. I że moja córka jest zdrowa - mówiła w ostatnim wywiadzie.
Niestety dwa tygodnie po przeszczepie doszło do wstrząsu septycznego. Agata Mróz zmarła 4 czerwca. Jej mąż latami wychowywał córkę, która poszła w ślady matki. Ponownie otworzył serce na piękną Anetę.
Wdowiec po Agacie Mróz ponownie się ożenił
Sierpień był miesiącem ślubów gwiazd polskiego show-biznesu . 19 sierpnia, w dzień swoich urodzin, na profilu Jacka Olszewskiego udostępniono jego zdjęcie po wymianie przysiąg. Wdowiec po Agacie Mróz ponownie się wyznał miłość. Wybranką została piękna Aneta.
Najpiękniejszy prezent urodzinowy jaki można sobie wymarzyć - pisał.
Zakochani, korzystając z pogody, postawili na ceremonię w plenerze. Pan młody wybrał elegancki garnitur w kremowym kolorze, a jego ukochana prostą suknię bez ramion z rozcięciem na nodze. Internauci nie skąpili im gratulacji.
- Gratulacje! Uwielbiam patrzeć na Was tak szczęśliwych.
- Cudownie!
- Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
Jacek Olszewski nie był gotowy na tak ogromny odzew od internautów. Zaraz po ślubie wybrał się wraz z Anetą na romantyczną podróż poślubną. Dopiero po kilku dniach ponownie zamieścił post w mediach społecznościowych. Skomentował całą sytuację.
Wdowiec po Agacie Mróz w podróży poślubnej
Po kilku dniach od ceremonii, która poruszyła internautami, Jacek Olszewski odezwał się do nich w mediach społecznościowych. Na początku podziękował za ogromną ilość wsparcia i gratulacji z okazji ślubu. Wielu obserwowało jego losy i trudny samotnego rodzicielstwa od czasu śmierci Agaty Mróz.
Dziękujemy ogromnie wszystkim za życzenia. Nie spodziewaliśmy się tak wielu gratulacji i jest to dla nas bardzo miłe, że tak wiele osób nam nieznanych życzy nam szczęścia i miłości - zaczął.
Mężczyzna nie ukrywał, że dostał wiele wiadomości na temat podróży poślubnej. Początkowo mówił, że "zakochani zawsze są w podróży poślubnej, nieważne gdzie przebywają" by wyjść z twarzą. Teraz zdradził więcej szczegółów.
My przebywamy w cudnej lokalizacji niedaleko Nidzicy nad jeziorem Kownatki. Obecnie powstaje tu inwestycja Kownatki Lake House gdzie planujemy spędzić naszą emeryturę, ale również być tu zawsze, gdy chcemy się wyrwać ze zgiełku Warszawy i pooddychać czystym powietrzem oraz wykąpać się w przezroczystej wodzie. Jak widać dom jest jeszcze w takim stanie, że nie bardzo można w nim zamieszkać (chyba, że się postawi w nim namiot), ale już teraz można popływać łodzią motorową z napędem elektrycznym (jezioro objęte jest strefą ciszy) na SUP-ie lub kajaku - wyznał.
Wraz z postem Jacek Olszewski udostępnił kilka zdjęć z wyjazdu. Widać, że małżeństwo odpoczęło w otoczeniu natury. Na jednym z kadrów widać Anetę, która świetnie odnalazła się za sterami łódki. Zakochani cieczą się miesiącem miodowym.