“Zawsze marzyłam o córeczce". Katarzyna Glinka ogłosiła nowiny i nieźle namieszała w sieci
Katarzyna Glinka ogłosiła ciążę? Ruszyły spekulacje po jej najnowszym wpisem na Instagramie. Co opublikowała popularna aktorka?
Katarzyna Glinka: kariera
Katarzyna Glinka to popularna aktorka filmowa i telewizyjna chyba najbardziej znana z serialu "Barwy szczęścia", gdzie od 2007 roku wciela się w rolę Kasi Górki. Pojawiła się również w takich serialach jak: "Klan", "Samo życie", "Na dobre i na złe", "Kryminalni" czy "Pierwsza miłość". Aktorka w 2011 roku była nominowana do Złotej Kaczki za rolę w filmie "Och, Karol 2".
Nie ma też wątpliwości, że jest jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Wyróżnia się także nieprzeciętna uroda i świetną sylwetką.
Katarzyna Glinka: dzieci
Oczkiem w głowie Kasi Glinki od kilku lat są jej dzieci. Z byłym mężem Przemysławem Gołdonem ma synka Filipa, który urodził się w 2012 roku. Owocem kolejnego związku, z Jarosławem Bienieckim, jest natomiast 2-letni Leo.
Gwiazda jednak nie ma szczęścia w miłości. Kilka miesięcy temu, po czterech latach związku i głośnych oświadczynach w teatrze, rozstała się z ojcem młodszego syna. Obecnie samodzielnie zajmuje się chłopcami.
“Skupiam się teraz na pracy i zapewnieniu szczęśliwych wakacji moim dzieciom. Kończę też pisać książkę, która wzmocni kobiety” – powiedziała w jednym z wywiadów aktorka.
Kasia codziennie udowadnia, że mimo przeciwności losu, można być szczęśliwym, a najważniejsze jest, żeby się nie poddawać i mieć przy sobie zaufane osoby.
Glinka jest aktywna w mediach społecznościowych i tam pokazuje fragmenty swojej rzeczywistości. Tym razem nieźle zaskoczyła. Czyżby oczekiwała kolejnego dziecka?
Katarzyna Glinka jest w ciąży?
Kasia Glinka nieźle zaskoczyła, kiedy opublikowała post, w którym oświadczyła:
“Zawsze marzyłam o córeczce… Teraz moje marzenie się spełnia”.
I tajemniczo dodała: “CDN”. A jaki będzie ten ciąg dalszy?
Tego nie wiemy, ale jedno jest pewne. Glinka nieźle namieszała wpisem. Teraz fani zachodzą w głowę, czy to projekt zawodowy, czy może jednak czegoś nie wiedzieli o jej życiu osobistym…