Zwycięzca "Top Model" ciężko pracuje na budowie. Tak teraz wygląda jego codzienność
Zwycięzca “Top Model” porzucił wybieg i zabrał się za pracę na budowie. Tak teraz wygląda jego codzienne życie. Fani: “Wielki szacunek”.
Którą edycję Top Model wygrał Dawid Woskanian?
Ma 23 lata, pochodzi z Kóz niedaleko Bielska-Białej i cały świat jest dla niego otwarty. Dawid Woskanian cztery lata temu został zwycięzcą ósmej edycji “Top Model”. Jego fotogeniczną urodę docenili jurorzy i widzowie show, którzy ostatecznie decydowali o wyniku.
Najwyżej oceniony uczestnik programu choruje na zespół Tourette'a, czyli wrodzone, nieuleczalne zaburzenie neurologiczne, objawiające się przede wszystkim występowaniem tików głosowych i ruchowych. Pierwsze symptomy u Dawida (mruganie oczami) pojawiły się, gdy miał 7 lat.
Znam swoją wartość, wiem kim jestem. Zawsze staram się wytłumaczyć ludziom, o co chodzi. Wiele osób chorych na zespół Tourette’a zmaga się z depresją, ma stany lękowe. Dlatego warto mieć jakąś pasję, coś co uskrzydla i pozwala się rozwinąć. Dla mnie każde spotkanie z ludźmi, którzy zwracają na mnie uwagę na ulicy, sprawia, że jestem mocniejszy. Niektórzy turetycy twierdzą, że to ich nie rusza, a jednak serce w środku krwawi. Ja już to przeszedłem. Teraz machnę na to ręką i idę przed siebie. – mówił o swojej chorobie w rozmowie z “Co za tydzień!”.
Dawid Woskanian – kariera po Top Model
Chociaż program otworzył Dawidowi drzwi do wielkiej kariery, to jego przygoda z modelingiem nie trwała długo. Wziął udział w zaledwie kilku pokazach i kampaniach marek, które podjęły z nim współpracę bezpośrednio po zakończeniu “Top Model”, gdy jego nazwisko było jeszcze gorące w świecie mediów.
Dawid o wiele chętniej spełnia się w roli influencera. Publikuje posty sponsorowane i dzieli się z obserwatorami tym, co obecnie dzieje się w jego życiu prywatnym. Ostatnio zaskoczył nagraniem z nowego miejsca pracy.
Dawid Woskanian pracuje na budowie
Wygląda na to, że 23-letni zwycięzca “Top Model” bardzo poważnie myśli o swojej przyszłości. O planach dotyczących założenia rodziny wspominał już rok temu w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl:
Narodziły się w mojej głowie obawy, czy poradzę sobie z ojcostwem, czy to jest w ogóle dla mnie. Teraz wiem, że chciałbym założyć rodzinę. Myślę, że dość późno mnie to czeka, bo chciałbym najpierw spełnić się życiowo. Ale jest to dla mnie ważne, nie chcę żyć sam, skupiając się tylko na karierze – wyznał.
Krokiem w stronę dorosłości i realizacji wspomnianych planów jest postawienie własnego domu. Woskanian pochwalił się fanom, że ostatnie dni spędza na budowie, gdzie aktywnie pracuje nad stworzeniem idealnego miejsca do życia. Tak teraz wygląda jego codzienność.
Remont pełną parą – napisał.
Internauci nie kryli zaskoczenia. Nie spodziewali się Dawida wykonującego tak ciężką pracę fizyczną:
- Fiu fiu, ale elegancko, robi jak u siebie.
- Murarz, tynkarz, akrobata.
- Wielki szacunek! – pisali w komentarzach.
Poniżej screeny z udostępnionego przez Woskaniana nagrania. Możecie je zobaczyć tutaj .