28-letnia Monika Miller pokazała, jak wygląda o 5 nad ranem. Wcześniej ujawniła największy sekret swojej urody
Monika Miller chętnie korzysta z mediów społecznościowych, by pozostać w kontakcie z ponad 100 tysięczną grupą obserwatorów. Już o poranku udostępniła zdjęcie zaraz po pobudce. Takiego widoku raczej się nie spodziewali.
Monika Miller pokazała się o poranku
Praca na planie zdjęciowym często wymaga od aktorów wczesnych pobudek. Na własnej skórze wie o tym Monika Miller, która jest jedną z gwiazd serialu "Gliniarze". Tym razem jej poranek był wyjątkowo ciężki ze względu na nagrywanie telewizyjnego spotu.
W mediach społecznościowych pokazała się kilka minut po 5 rano. Choć wiele z nas z pewnością wolałoby się nie oglądać o tej porze, Monika Miller zaskoczyła naturalnym wyglądem.
Mimo obowiązków jej twarz wyglądała na świeżą i wypoczętą. Brak "worków pod oczami" to spory powód do zazdrości. Co wpływa na wygląd aktorki?
Monika Miller chętnie pokazuje jak dba o urodę
Aktorka w mediach społecznościowych nie kryje, że od czasu do czasu lubi pozwolić sobie na trochę luksusowych zabiegów. Z powodu natłoku obowiązków codzienna pielęgnacja może stanowić kłopot, jednak Monika Miller oddaje się w ręce specjalistów w tej dziedzinie.
Na jej profilu z łatwością można znaleźć relacje z przeszczepu włosów, czy zabiegów poprawiających wygląd skóry. Monika Miller dodatkowo cierpi na fibromialgię, która za sprawą bezsenności oraz bólów mięśni może znacznie wpływać na wizerunek gwiazdy.
Monika Miller chętnie wybiera naturalny look
Choć podczas medialnych eventów wnuczka Leszka Millera wielokrotnie zachwyciła nieskazitelną stylizacją i makijażem, prywatnie woli bardziej naturalną wersję. Przed internautami chętnie pokazuje się bez makijażu, a także bez skrępowania zdradza kulisy zabiegów.
Mimo zawodowych obowiązków znajduje czas na kontakt z internautami i aktywność fizyczną, która pomaga jej zachować formę. Dzięki temu nawet o poranku potrafi zachwycić obserwatorów.
Zobacz zdjęcia:
