Afera z nowymi prowadzącymi."Pytanie na śniadanie" wydało oficjalny komunikat

Zmiany w "Pytaniu na śniadanie"

Fanów “Pytania na śniadanie” czekało ogromne zaskoczenie. Gdy zmieniła się władza i podjęto konkretne kroki w sprawie mediów publicznych, z ekranów zaczęły znikać kolejne gwiazdy. Na wizji nie można już oglądać: Anny Popek, Idy Nowakowskiej, Tomasza  Kammela, Małgorzaty Opczowskiej czy Tomasza Wolnego.

Pojawiła się także nowa szefowa, która podjęła już decyzję odnośnie kolejnych prezenterów formatu. Otóż Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora nie pojawia się już na wizji “Pytania na śniadanie”.

Olek i Małgosia znikają z programu na dobre. Szefowa chce na wizji dominacji nowych par - przekazał informator serwisu “Plotek”.

Jednak w śniadaniówce nie brakuje nowych twarzy. Nie wszyscy zostali ciepło przyjęci.

Nowa para prowadzących w "Pytaniu na śniadanie"

W piątek 20 stycznia na ekranach zadebiutowali nowy prowadzący. W tej roli wystąpił Robert Stockinger, który po wieloletniej pracy w “Dzień dobry TVN”, postanowił odejść z formatu.

Do widzenia, TVN. Po 13 latach w firmie i okrągłych 10 w redakcji „Dzień dobry TVN” nadszedł czas rozstania. Trudno opisać wszystko, co tu przeżyłem, ile nauczyłem się w tym czasie i jak wiele zawdzięczam tej stacji. Przyszedłem jako stażysta bez biurka, a odchodzę z doświadczeniem zasiadania w fotelu gospodarza flagowego programu. To była długa i piękna droga. Wychowankiem zostanę na zawsze. Nie żegnam się z ludźmi, bo te przyjaźnie zabieram ze sobą - brzmiała treść oświadczenia dziennikarza.

Tuż po tej decyzji Stockingera, pojawiły się plotki, iż przyjął on angaż w “Pytaniu na śniadanie". Doniesienia potwierdziły się, a na ekranie towarzyszyła mu Joanna Górska.

W planach był także kolejny nowy duet prowadzących. Teraz wydano oficjalny komunikat w tej sprawie.

atak na nowych prowadzących "Pytanie na śniadanie"

W mediach krążyły również doniesienia, jakoby w programie zadebiutować miała Klaudia Carlos, która przez wiele lat pracowała w stacji TVN. Towarzyszyć jej mam Robert El Gendy, powracający do formatu po  latach.

Na profilu “Pytania na śniadanie” w mediach społecznościowych pojawił się oficjalny komunikat w tej sprawie, w którym ostrzeżono fanów w związku z przykrym atakiem na nowych gospodarzy śniadaniówki.

Przedstawiamy nową parę prowadzących Pytanie na śniadanie
Do naszego zespołu dołączają Klaudia Carlos i Robert El Gendy. Trzymamy jutro za Was kciuki! Jesteśmy wdzięczni za konstruktywne uwagi wyrażane w sposób kulturalny, jednakże nie zgadzamy się na szerzenie mowy nienawiści i hejt. Obraźliwe i szerzące mowę nienawiści komentarze będą usuwane, a użytkownicy blokowani -napisano na Instagramie,

Nowi prowadzący zadebiutowali 21 stycznia. A w sieci już nie brakuje komentarzy. Jest sporo fanów niezadowolonych ze zmian. Niektórym nie spodobał się nawet wpis o mowie nienawiści.

• Żebyście na głowie stawali to ja już nie włączę TVP, pomimo, że ten program bardzo lubiłam. Jak mogliście i dlaczego zwolnić Idę Nowakowską, Małgorzatę Opczowską czy Małgorzatę Tomaszewską, Aleksandra Sikorę czy Annę Popek? To co robicie jest obrzydliwe. I kto tu mówi o mowie nienawiści? To Wy jesteście przesiąknięci hejtem.
• A tak walczyli o wolne media... a tu NIE WOLNO swojego słowa powiedzieć, że siłą odebrano Polakom nasz program. No cóż, wierzymy ,że zło dobrem zwyciężymy! A teraz po prostu- nie włączam tego programu!
• Obraźliwe???? Nie podobają mi sie te zmiany. Wyrażam swoją opinie. Chyba was zalewają takie obraźliwe komentarze bo już na instagramie piszecie że będziecie blokować. Blokujcie. Oglądalność I tak spadnie. Bo to nie to samo. I wcale nie lepiej. Adios.