Agnieszka Chylińska zlekceważyła Julię Wieniawę w "Mam talent!"! Nagle zrobiło się nieprzyjemnie...

"Mam Talent!" z nową obsadą

Nowa edycja “Mam Talent!” wzbudzała wielkie emocje, zanim się jeszcze zaczęła. Wszystko przez wielkie zmiany w obsadzie show.

Małgorzata Foremniak i Jan Kliment rozstali się z rolami jurorów w programie, a zastąpili ich Julia Wieniawa oraz Marcin Prokop, który dotychczas prowadził show. Z kolei tymi, którzy zapowiadają uczestników i wspierają ich za kulisami, zostali Agnieszka Woźniak-Starak i Jan Pirowski .

Pierwsze odcinki już za nami i nie brakuje emocji.

"Mam Talent!". Chylińską poniosły emocje

To, że program rozgrzewa emocje, to pewne. Doświadczona w swojej roli jurorki Agnieszka Chylińska, została zaskoczona w ostatnim odcinku show. Wydawałoby się, że nic nie jest w stanie jej zdziwić, tymczasem okazało się, że może i to tak, że popłyną łzy.

Wszystko za sprawą młodego uczestnika, który we wzruszający sposób dał wyraz swojej miłości do mamy na scenie “Mam Talent!”. Pisaliśmy o tym tutaj.

Także i w trzecim odcinku Agnieszka pokazała swój temperament!

"Mam Talent!". Agnieszka Chylińska zlekceważyła Julię Wieniawę

Chwilę po występie, który wzruszył Agnieszkę Woźniak-Starak , na scenie pojawiła się polsko-ukraińska para taneczna “Duo Beso”. Jeszcze zanim wyszli na scenę, sprawili, że prowadząca dosłownie zbladła. Wszystko przez to, że uczestniczka założyła naturalne futro z lisa.

Julia Wieniawa także nie kryła oburzenia, zwłaszcza gdy tancerka potwierdziła, że ma na sobie naturalne futro.

Taki styl. Nie chcę was okłamywać - powiedziała akrobatka.

Agnieszka Chylińska potraktowała sprawę na zimno i nie przejęła się obiekcjami Wieniawy:

Olej tego futrzaka. Trudno... - powiedziała.

Wieniawa jednak nie zamierzała sprawy zignorować i podczas występu oraz wygłaszania oceny, miała zniesmaczoną minę.

Jestem trochę zniesmaczona. Nie rozumiem, po co był ten lis. Odwracał moją uwagę od was. Mimo że widzę ogromne umiejętności, to przepraszam, ale to jest dla mnie dyskwalifikujące... Jestem na “nie” - powiedziała.

Chylińskiej za to występ bardzo się spodobał i żartowała:

Nareszcie mnie ktoś rozumie. Tak wygląda moje małżeństwo - nawiązała do siły akrobatki, która podnosiła partnera.

To pierwszy taki zgrzyt między paniami. Oglądaliście?