Ania i Kuba z "Rolnika" już po ślubie? Jest oświadczenie szczęśliwej roliniczki

Ania i Kuba z "Rolnik szuka żony" powitali na świecie syna

Fani programu TVP byli wniebowzięciu, gdy para ogłosiła w świątecznym odcinku ciążę Ani. Podczas rozmowy z Martą Manowską nie mogli doczekać się założenia rodziny. Plany o ślubie musiały wtedy poczekać.

Następne święta już spędzimy w trójkę. Rodzinę na pewno stworzymy ciepłą, że będziemy potrafili o to dziecko zadbać, patrząc po codzienności naszej nie obawiam się niczego - zapewnił Kuba.

W maju fani "Rolnik szuka żony" mogli powitać synka uczestników. Mały Dariusz już wraz z mamą nabiera sił w domu. Ania chętnie zdradza internautom kulisy macierzyństwa.

Mały Darek Jakub Manikowski dziś ma już tydzień. Powiem Wam, że trochę tęsknię za tym brzuszkiem i tymi kopniakami, nasza ciąża to był fantastyczny czas, jedyny w swoim rodzaju. Teraz przed nami kolejne piękne rozdziały, każdego dnia nasza trójka uczy się siebie nawzajem, każdy dzień przynosi nowe doświadczenia i emocje - wyznała.

Ania i Kuba z "Rolnik szuka żony" już po ślubie? Jedno zdjęcie zainteresowało fanów

Ania w mediach społecznościowych chętnie dzieli się z obserwatorami kulisami codzienności. Jako świeżo upieczona mama większość czasu spędza w domu w towarzystwie maluszka i partnera. Kuba potrafi ją zaskakiwać.

W jednej z relacji rolniczka pokazała słodką niespodziankę, którą sprawił jej ukochany. Fai "Rolnik szuka żony" od razu zwrócili uwagę na podpis pod zdjęciem lodów. Czyżby bohaterka telewizyjnego show się zagalopowała?

Prezent od męża na wieczór. Zawsze czymś mnie zaskoczy - zdradziła.

Na razie zaskoczeni czują się internauci, którzy przecierali oczy na widok postu Ani. Czyżby para wzięła ślub w tajemnicy? W ostatnim czasie coraz więcej gwiazd decyduje się na ciche ceremonie . Rolniczka musiała się ze wszystkiego wyspowiadać.

Ania z "Rolnik szuka żony" musiała się tłumaczyć. Zataiła przed wszystkimi radosne wieści?

Niepozorne zdjęcie wywołało falę euforii wśród internautów, którzy zaczęli zasypywać uczestniczkę "Rolnik szuka żony" wiadomościami. Musiała nagrać im krótkie wyjaśnienie. Okazuje się, że ich radość była nieco przedwczesna.

Jeżeli chodzi o tego "męża" my tak do siebie z Kubą mówimy po prostu czasami: "mój mąż", "moja żona". Jeszcze ślubu nie było. Jeżeli będzie takowy zapewniam, że Was o tym powiadomimy - tłumaczyła.

Internauci muszą się jednak mieć na baczności. W przypadku narodzin syna Ani i Kuby pierwsze informacje pojawiły się na profilu telewizyjnego programu. Czy wieść o ślubie też będzie zaskakującą nowiną?