"Anielski makijaż" podbija serca kobiet. Należy pamiętać o kilku prostych zasadach
Brokatowe cienie, świecące powieki czy świetliste usta. Do łask wraca makijaż z błyszczącymi elementami. Jeżeli chcesz poczuć się jak aniołek z pokazu Victoria's Secret, musisz poznać triki anielskiego makijażu.
Trend z “anielskim makijażem” rozpoczęły influencerki z Chin.
Makijaż szybko podbił internet i zachęcił kobiety z całego świata do eksperymentowania z błyszczącymi kosmetykami. Ekspertki z Azji przekonują, że efekt można uzyskać za pomocą zaledwie trzech kosmetyków.
“Anielski makijaż” z akcentem na powieki
“Anielski makijaż” oka skupia się na cieniach o brokatowej formule , które na powiekach świecą się, jak rozgwieżdżone niebo. Cienie z drobinkami srebra lub złota znakomicie oddadzą ten efekt. Jeżeli będziesz chciała bardziej poeksperymentować z kolorami, to świetnie sprawdzą się pastelowe odcienie w wersji brokatowej.
Makijaż można wykonać zgodnie z własnymi upodobaniami. Jeżeli zdecydujemy się na wyrazisty i błyszczący makijaż oka, to usta mogą pozostać w matowym odcieniu naturalnego beżu czy delikatnym brązie.
“Anielski makijaż” z akcentem na usta
Jeżeli błyszczący makijaż oka nie przypadł Ci to gustu, proponujemy skupić błysk na ustach za pomocą błyszczyka ze świecącymi drobinkami. Możesz również kontynuować to, co zadziałało na powiekach i postawić na błysk w obu tych miejscach. Opcji jest wiele, nie musisz zamykać się na jedną. Baw się modą i trendami, póki hit nie zamieni się w kit.
“Anielski makijaż” podkreśli policzki
W anielskim makijażu już dzieje się tyle, że kolejny brokatowy element zabrałby cały urok tego makijażu. Jeżeli postawisz na błyszczące powieki lub usta, wystarczy, że makijaż uzupełnisz delikatnym różem do policzków, który nada świeżości i dziewczęcego looku.
Zobacz zdjęcia: