Anna Nowak-Ibisz odpowiedziała na złośliwy komentarz ws. wypadku jej syna
Anna Nowak-Ibisz opublikowała apel do internautów, który spotkał się z mieszanymi reakcjami. Prezenterka i aktorka odpowiedziała na jeden z komentarzy, broniąc nastoletniego syna. W wyniku nieszczęśliwego wypadku grozi mu poważna kontuzja.
Wakacyjne przygody niespodziewanie zakończyły się dla syna Krzysztofa Ibisza oraz Anny Nowak-Ibisz. Para była małżeństwem przez cztery lata i doczekała się potomka, Vincentego. Choć uczucie nie przetrwało, gwiazdy pozostają w przyjaznych stosunkach, często spotykając się całą rodziną.
Niedawno w mediach społecznościowych Anna Nowak-Ibisz wydała apel do użytkowników hulajnóg miejskich. Prezenterka musiała wejść w dyskusję z internautą, który nietaktownie odniósł się w sprawie wypadku jej nastoletniego syna.
Anna Nowak-Ibisz staje w obronie poszkodowanego Vinceta
Do nieszczęśliwego wypadku doszło niespodziewanie, gdy chłopiec potknął się o pozostawioną w nieodpowiednim miejscu hulajnogę miejską. Zdarzenie było na tyle poważne, że aktorka wraz z dzieckiem została przewieziona karetką na SOR.
W mediach społecznościowych aktorka wydała apel do swoich odbiorców o rozsądek w trakcie korzystania ze sprzętu, a także sumienność pozostawienia go w odpowiednio oznaczonym miejscu.
Wpis gwiazdy nie spodobał się jednemu z internautów, który w nietaktowny sposób próbował usprawiedliwić użytkowników miejskich hulajnóg. Anna Nowak-Ibisz, która jeszcze niedawno przeżywała strach o zdrowie własnego syna, postanowiła stanowczo odpowiedzieć.
— Taki sprzęt na chodniku przeszkadza, ale chyba jedynie niewidomy może się o niego potknąć, to nie jest skórka od banana i leży, a nie przemieszcza się, nie może zaatakować przechodnia — pisał internauta.
Anna Nowak-Ibisz wytknęła nietakt ze strony internauty, podkreślając, że bez znania szczegółów zdarzenia trudno mówić o ocenie winny którejś ze stron. Ze wpisu aktorki wynika, że wypadek może mieć poważne konsekwencje względem zdrowia nastoletniego Vincentego. Chłopiec doznał urazu łokcia, co z pewnością pokrzyżuje mu plany na resztę wakacji.
Większość internautów zgadza się ze słowami Anny Nowak-Ibisz
Apel prezenterki wywołał dyskusję w komentarzach, w której większość internautów zgodziła się z jej punktem widzenia. Pozostawione hulajnogi miejskie stanowią niebezpieczeństwo dla pieszych oraz innych użytkowników chodnika.
Niestety ze względu na to, że sprzęt miejski teoretycznie nie jest naszą własnością, duży procent osób nie bierze odpowiedzialności za odstawienie go w wyznaczone miejsce. Często możemy zobaczyć, że hulajnogi zostają odstawione na środku chodnika lub, co gorsza, na nim leżą co uniemożliwia przejście.
Wypadek syna Anny Nowak-Ibisz potwierdza, że problem zaczyna przerastać zwykłych obywateli, a inni internauci również go dostrzegają. Wśród komentarzy przyznających rację prezenterce nie zabrakło również życzeń zdrowia dla poszkodowanego. Obserwatorzy aktorki mają nadzieję, że kontuzja Vincenta nie okaże się poważnym kłopotem, który wykluczy go ze sportowych aktywności na długie miesiące.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Katarzyna Glinka zerwała zaręczyny z ojcem swojego dziecka. Aktorka gorzko: "Brak mi po prostu słów"
Meghan Markle i Harry awanturują się z Beckhamami. Czarne chmury nad przyjaźnią eks-royalsów
Córka Grzegorza Ciechowskiego jest w ciąży. Weronika pokazała zdjęcie z ukochanym
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
