Ashley Park z "Emily w Paryżu" w najmodniejszym odcieniu brązu. Kolor włosów dodaje blasku, a przy tym wygląda naturalnie
Najnowsze fryzjerskie trendy podkreślają naturalne odcienie włosów. Nie znaczy to jednak, że fryzura ma być jednowymiarowa i nudna: wręcz przeciwnie. Wspaniały, najmodniejszy w ten sezonie odcień brązu możemy zobaczyć u Ashley Park, gwiazdy "Emily w Paryżu".
Zimą lubimy otaczać się migoczącymi światełkami i lampkami, które ocieplają szarą, zimną atmosferę za oknem. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby podobny efekt uzyskać na włosach. Efekt zachwyci nawet najbardziej wymagających.
Ashley Park i "brąz w blasku świec". Najmodniejszy odcień dla brunetek
Aktorka, znana z ról Miny Chen w hitowej produkcji Netflixa "Emily w Paryżu" i Gretchen Wieners z nagradzanej produkcji "Mean Girls" z 2018 roku wie, jak bawić się modą. Gwiazda ma naturalnie ciemny odcień włosów, co nie oznacza, że wygląda on na jej głowie nudno. Wszystko dzięki sprytnemu zabiegowi fryzjerskiemu.
"Candlelit brunette", który możemy przetłumaczyć na "brąz w blasku świec", to nowy trend w koloryzacji, który pozwala na uzyskanie rozświetlonego odcienia. Efekt wygląda ciepło i naturalnie, a błyszczące refleksy nadają mu głębi. Specjaliści zgadzają się, że szczególnie pięknie wygląda właśnie przy świecach czy też ozdobnych lampkach.
Aureola miękkich, subtelnie wtopionych refleksów sprawi, że nie tylko włosy, ale i cała twarz nabierze zdrowego blasku. Doskonale też sprawdzi się w zachmurzone, szare dni pozbawione słońca. Koloryzacja wygląda tak naturalnie, ponieważ i w naturze odcienie na naszej głowie mieszają się ze sobą. "Candlelit brunette" z powodzeniem odtwarza ten efekt.
"Candlelit brunette": idealny brąz na zimę
Naturalny efekt na głowie uzyskamy dzięki stworzeniu tzw. babylights, czyli drobniutkich, cienkich pasemek. Powinny one zostać tak wplecione w ciemniejszy kolor, by rozświetlić całość i sprawić wrażenie, jakby naszą fryzurę oświetlało światło świec.
Pasemka powinny być bardzo subtelne, by dodać blasku naszej czuprynie. Najlepiej, by były zaledwie jeden lub dwa odcienie jaśniejsze od naszego naturalnego brązu, by nie powstał zbyt duży kontrast. Dzięki nim całość będzie wyglądać zjawiskowo, a przy tym bardzo uniwersalnie, klasycznie i tak, jakby powstał bez żadnego wysiłku.
W zależności od tego, jaki odcień brązu masz na głowie, idealne będą barwy złote lub karmelowe. Chodzi o to, by przełamać jednolity kolor i nadać mu wielotonowego wymiaru. Końcowy efekt będzie naturalny, a przy tym elegancki, z lekką nutą połyskliwego glamour.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].