Barbara Wrzesińska miała trzech mężów. Ostatni zostawił ją dla dużo młodszej aktorki
Barbara Wrzesińska rozpoczęła działalność aktorską i kabaretową już w latach 60. Wraz z zainteresowaniem jej osobą szły również zaloty płci przeciwnej. Wielokrotnie dawała ponieść się wołaniom serca, jednak żaden z kandydatów nie został z nią na dłużej.
Za czasów szkolnych kochała się w kolegach z ławki, którzy intrygowali ją tajemniczością i niedostępnością. Jako dorosła kobieta zbyt wiele razy pozwalała wkraść się mężczyzną do serca. Małżeństwa kończyły się przeważnie bolesnym rozstaniem.
Barbara Wrzesińska zostawiła dwóch mężów
Aktorka miała za sobą już kilka nieudanych związków, gdy spojrzała w stronę branżowego kolegi, Bohdana Łazuki. Oboje kochali teatr i sztukę, lecz to mężczyzna bardziej nalegał na małżeństwo. Barbara Wrzesińska dała ponieść się chwili, zgadzając się na propozycję ukochanego.
Ich relacja niestety przetrwała dość krótko, a w książce o jej życiu mowa nawet o jedynie dwóch miesiącach związku. Burzliwa relacja zakończyła się w atmosferze skandalu, gdy gwiazda wyjawiła przejawy przemocy byłego męża.
— Czy czegoś żałuję? Może... pierwszego, na szczęście krótkiego, małżeństwa. Człowiek, który miał pozornie dużo osobistego uroku, okazał się damskim bokserem — mówiła w wywiadzie dla "Tele Tygodnia".
Z powodu trudnej relacji długo nie chciała pozwolić, by kolejny mężczyzna ją skrzywdził. Nie stroniła od towarzystwa płci przeciwnej, jednak wolała zostawić relacje na etapie zauroczenia niż małżeństwa. Kolejnym wybrankiem był architekt, Maciej Maciąg, z którym przeżyła 10 lat.
To właśnie z nim doczekała się pierwszego dziecka, syna Pawła. Ze względu na niego para pozostawała w przyjacielskich relacjach nawet po zakończeniu małżeństwa. I tym razem okazało się, że mężczyzna nie był księciem z bajki.
— Zabrała syna do swego mieszkania bez wiedzy męża. On przyjechał, zrobił dziką awanturę, pobił ją, trzeba było wzywać milicję — relacjonował pisarz Marian Brandys w "Dzienniku".
Sama również poczuła smak porzucenia
Trzecim mężem aktorki został satyryk i scenarzysta, Jacek Janczarski. Wydawało się, że nareszcie odnalazły się dwie idealne połówki. Mężczyzna wspierał Barbarę Wrzesińską w zawodowych projektach, a nawet odwiedzał ją na planach. Niedługo po ślubie na świat przyszedł ich syn, Borys. Aktorka po raz pierwszy poczuła, że odnalazła szczęście na wiele lat.
Podczas kręcenia "Wigilii '81" los chciał, że mąż gwiazdy poznał jej filmową koleżankę, Ewę Błaszyk. Młodsza o 17 lat kobieta oczarowała go od pierwszego spojrzenia, a dalsze małżeństwo nie wchodziło w grę.
Tym razem to Barbara Wrzesińska została porzucona przez męża na rzecz młodszej kobiety, choć ta po latach zapierała się, że rozpoczęła związek ze scenarzystą po rozpadzie jego małżeństwa. Aktorka bardzo przeżyła rozstanie, nie wchodząc już w kolejne zobowiązania. Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
Zapraszamy na naszego Instagrama
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie – Nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji. Bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
Źródło: Plejada
