Budda i kto? CBŚ zatrzymało 9 innych osób. Jest oświadczenie prokuratury
Budda został zatrzymany przez CBŚ. Znany z YouTube'a influencer, który zaledwie dzień wcześniej ogłosił koniec swojego niezwykle popularnego kanału, rankiem 14 października został aresztowany. Jakie są zarzuty i kogo aresztowano razem z nim?
Kim jest Budda?
Kamil Labudda, powszechnie znany jako Budda jest obecnie jednym z najbardziej wpływowych influencerów polskiego internetu. Zdobył niezwykłą popularność w mediach społecznościowych, przede wszystkim na jego kanale na YouTube, na którym publikuje związane z motoryzacją – przyciągnął blisko 2,5 miliona subskrybentów.
Budda jest również znany z działalności charytatywnej, a
największą sławę przyniosły mu wpłaty na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
.
Podczas 32. finału WOŚP wspomógł zbiórkę kwotą 100 tysięcy złotych.
Niedawno wspierał powodzian, którzy wskutek żywiołu stracili domy.
Budda padł ofiarą prześladowców
W maju Budda ogłosił, że od pewnego czasu jest ofiarą szantażu, a szantażyści chcą mu zniszczyć karierę.
Powiem Wam szczerze, że pewnie wielu z Was zauważyło, że ta szerząca się w internecie patologia, ta chęć krwi, te ciągłe konflikty, to napięcie, i tak dalej... Powiem wam szczerze, że ja nie czuję się w tym środowisku jako twórca dobrze po prostu. Ja nawet jako widz w tym środowisku nie czuję się już najlepiej.
W sierpniu Budda nagrał film, w którym szczerze poruszył temat toksyczności internetu. W swoim nagraniu omówił różne aspekty jego negatywnego wpływu. 13 października na jego kanale ukazało się ostatnie nagranie, w którym gościnnie wystąpił znany aktor, Cezary Pazura. Budda jeszcze raz nawiązał do tego tematu, pożegnawszy się z widzami i wspominając, jak wiele dla niego znaczyła społeczność, którą zbudował.
Dla was też wszystkiego dobrego, ale przede wszystkim powodzenia. Mocne pięć lat to było — pełne śmiechu, zabawy, szoku, smutku i pewnie szeregi innych emocji. Mam nadzieję, że jakiś procent z was zaraziliśmy pasją do motoryzacji - życzył widzom Budda
Budda zatrzymany przez prokuraturę
14 października, dzień po opublikowaniu pożegnalnego filmu, media obiegła szokująca informacja — Youtuber został ujęty wraz z kilkoma innymi osobami. Jego majątek został zabezpieczony, a CBŚP potwierdziło jego zatrzymanie.
W ramach śledztwa prowadzonego przez zachodniopomorski pion PZ PK w Szczecinie zatrzymano dziś Kamila L., ps. Budda, oraz dziewięć innych osób - poinformował Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury Krajowej w Warszawie
Okoliczności sprawy wzbudziły ogromne zainteresowanie wśród fanów oraz internautów, którzy z niedowierzaniem śledzili rozwój wydarzeń. Wciąż nieznane są szczegóły dotyczące przyczyn zatrzymania oraz jego konsekwencji, co sprawia, że sytuacja pozostaje w centrum uwagi mediów.
Prokurator przedstawi im zarzuty i przesłucha ich w charakterze podejrzanych. Szczegóły po zakończeniu czynności - poinformował Przemysław Nowak
Fani Buddy wyrażają swoje zaniepokojenie, publikując różne komentarze na platformach społecznościowych, gdzie podzielają swoje obawy i zaskoczenie. Wiele osób nie może uwierzyć, że osoba, którą podziwiali za działalność charytatywną i wartościowe treści, znalazła się w takiej sytuacji. Wszyscy czekają na dalsze informacje w tej sprawie.