Chylińska była bliska łez, gdy o tym mówiła. Nie tylko ona przeszła przez piekło
Za nami kolejny półfinałowy odcinek programu “Mam talent". Jeden z występów zrobił ogromne wrażenie na Agnieszce Chylińskiej, która nie kryła emocji. Szczegóły.
"Mam talent" w telewizji TVN
“Mam talent” to uwielbiany przez Polaków talent show. Emitowany jest na antenie stacji telewizyjnej TVN od 2008 roku. W tej edycji jurorami są niezmiennie jest Agnieszka Chylińska, związana z produkcją od pierwszego sezonu show. Fotele obok zajmują debiutująca jako jurorka, Julia Wieniawa , aktorka i piosenkarka młodego pokolenia oraz Marcin Prokop, znany telewidzom jako wieloletni gospodarz “Mam talent”.
Rolę prowadzących w tym sezonie przyjęli prezenterka i dziennikarka, Agnieszka Woźniak-Starak oraz Jan Pirowksi. W tej edycji nie brakuje utalentowanych uczestników, którzy gwarantują niesamowite show na scenie.
Wzruszający występ w półfinale "Mam talent"
W sobotę 11 maja na antenie stacji telewizyjnej TVN po raz kolejny został wyemitowany półfinałowy odcinek na żywo programu “Mam talent”. Na scenie nie zabrakło wspaniałych występów, pełnych wzruszeń. Jeden z nich należał do małoletniej Oliwii Miś, która wyznała, iż jej mama zmarła . Dziewczynką opiekują się starsi bracia. Ta starta wywarła ogromny wpływ na dziewczynę, która w swojej muzyce często oddaje hołd swojej mamie.
Często poruszam temat mamy, ale w taki sposób, żeby każdy mógł utożsamić się z tymi tekstami. Scena daje mi swobodę do kontaktu z ludźmi - powiedziała Oliwia.
Nastolatka zapewne nie spodziewała się tak emocjonalnej reakcji ze strony jurorów.
Agnieszka Chylińska nie kryła emocji w "Mam talent"
Wyżej opisany występ zrobił ogromne wrażenie na jurorach. Agnieszka Chylińska, która sama przeżyła w swoim życiu wiele nie ukrywała swojego poruszenia. Głosem pełnym emocji zwróciła się do wykonawczyni:
Mocne, powiem ci Oliwia, bardzo mocne. Ja tak bym chciała dla ciebie, dzieciaku, żeby te wszystkie rany zamieniły się w perły. Chciałabym, żeby wszystko to, co było dla ciebie trudne, smutne, przejmujące, żeby kiedyś dało ci siłę do tego, żebyś tak pięknie rozkwitała jak teraz dzisiaj na tej scenie.
Piosenkarka na tym nie poprzestała i po chwili dodała jeszcze więcej pozytywnych słów o pracy, którą wykonała Oliwia.
To jest tak mądre, tak dojrzałe. Tak bym chciała dla ciebie takiego pobiegania w tej sukieneczce, tak na łączce. Ale skoro jest tak jak jest, to chciałabym, żebyś usłyszała ode mnie, że jesteś wspaniałą artystką - powiedziała Agnieszka.
Emocjonalna reakcja Chylińskiej nie powinna dziwić. W końcu sama w młodym wieku przeszła wiele. Nie jest tajemnicą, że artystka przeszła załamanie nerwowe i chorowała na depresję, a ulgi szukała nadużywając substancji odurzających.
Bliskiej płaczu Chylińskiej wtórowała druga jurorka, Julia Wieniawa:
Jestem wzruszona, bo tak sobie pomyślałam, że ten występ jest o tęsknocie, o bólu i nieobecności, ale dla mnie jest też o docenieniu. O docenieniu tego co mamy, bo to tak szybko odchodzi. Bo życie jest tak kruche. Czasem wkurzamy się na swoich bliskich, a nigdy nie wiesz, co będzie jutro i możesz czasem żałować pewnych słów, a słowa ważą, dlatego to mnie tak dotknęło. Z piękną finezją opowiadasz o wszystkich trudnych emocjach.
Co o tym myślicie?