Cichopek i Smaszcz w sądzie. Ostra reakcja Pauliny na widok Kasi i Macieja. Przykre sceny

Medialny spór Kasi Cichopek i Pauliny Smaszcz

Medialny konflikt między Katarzyną Cichopek a Pauliną Smaszcz wybuchł po tym, jak na jaw wyszedł związek Cichopek z Maciejem Kurzajewskim — byłym mężem Smaszcz. Ta nie szczędziła parze gorzkich słów, publicznie krytykując ich relację i zarzucając, że ponad dobro dzieci przedkładają kwestie materialne.

W odpowiedzi na te oskarżenia Cichopek i Kurzajewski zdecydowali się na zdecydowane działania — skierowali sprawę na drogę sądową, składając pozew o naruszenie dóbr osobistych. Choć Paulina Smaszcz próbowała zaproponować mediację, pełnomocnicy Cichopek odrzucili tę propozycję.

Spór błyskawicznie stał się jednym z najgłośniejszych tematów w polskich mediach, wzbudzając ogromne zainteresowanie opinii publicznej. Obie strony przygotowują się obecnie do rozprawy sądowej, która ma rozstrzygnąć spór i zakończyć falę wzajemnych oskarżeń na forum publicznym.

Maciej Kurzajewski o zachowaniu Pauliny Smaszcz

Maciej Kurzajewski jakiś czas temu był gościem w studiu Świata Gwiazd. W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem poruszył między innymi temat konfliktu z Pauliną Smaszcz.

Dziennikarz nie ukrywa, że na medialnym sporze cierpi nie tylko on, ale także dwójka synów, których doczekał się z Pauliną Smaszcz. Gwiazdor zaznaczył też ból, jaki odczuwa z powodu wplątania w całą sytuację swojej obecnej partnerki, Kasi Cichopek.

To jest najtrudniejsze dla moich synów i nad tym najbardziej ubolewam. […] Mało tego, co do mojej osoby, powiedzmy, że to jeszcze mogło się wydarzyć, no bo byliśmy małżeństwem. Natomiast zupełnie nie rozumiem tych wycieczek w stronę Kasi, bo ona tutaj no w żaden sposób nie powinna być zaczepiana. […] Ja jestem z Kasią od trzech lat i jesteśmy bardzo szczęśliwi i dorabianie do tego historii, które byłyby wygodne dla drugiej strony, jest dla mnie po prostu czymś głęboko zasmucającym, ale też zamierzam doprowadzić te wszystkie rzeczy, które są pomówieniami, które są nieprawdą w sądzie do końca - podkreślał.

Wiadomo, że Kasia i Maciej zdecydowali się wkroczyć na drogę prawną. Dzisiaj rozpoczął Cichopek i Smaszcz spotkały się w sądzie.

Sprawa Kasi Cichopek przeciwko Paulinie Smaszcz

Kasia Cichopek nie komentowała nigdy zachowania Pauliny Smaszcz w mediach, ale nie puściła wszystkiego mimo uszu. Gwiazda postanowiła skierować sprawę na drogę prawną. Jak donosi Pudelek, 15 kwietnia panie spotkały się na sali sądowej. Na korytarzach Sadu Warszawa-Praga pojawili się wszyscy zainteresowani sprawą. Paulina Smaszcz odwróciła się tyłem do byłego męża i jego narzeczonej.

Paulina Smaszcz, a także Maciej Kurzajewski z Katarzyną Cichopek. "Kobieta-petarda" i "Kurzopki" nie przywitali się, zachowując od siebie sporą odległość - stali bowiem na dwóch krańcach korytarza. Paulina Smaszcz na widok wchodzących do sądu paparazzi zdecydowała się założyć okulary przeciwsłoneczne. Powódka i pozwana stoją do siebie tyłem - donosi portal Pudelek.

Wygląda na to, że Kasia jak zawsze ma silne wsparcie Macieja Kurzajewskiego. Paulina Smaszcz natomiast będzie musiała się gęsto tłumaczyć. Przypomnijmy, że sprawa toczy się z powództwa Katarzyny Cichopek i dotyczy naruszenia dóbr osobistych.