Co za przemiana! Kasia Cichopek zmieniła fryzurę, jej świeży wygląd od razu przykuwa uwagę

Kasia Cichopek z nową fryzurą

W dzisiejszym wydaniu śniadaniowego show Kasia Cichopek zaskoczyła fryzurą. Zwykle bowiem miała proste włosy, które co najwyżej upinała. Teraz jednak nieźle je pofalowała, zupełnie jakby chciała nawiązać do jednej z klasycznych fryzur sprzed lat - trwałej ondulacji.

Wersja Kasi, choć również bogata w objętości, nie jest jednak kiczowata. Aktorka spięła dodatkowo włosy tak, by odsłaniały boki jej twarzy . Przez to jej grzywa wyglądała jeszcze bardziej imponująco i dodatkowo wydłużała ją optycznie.

Kasia Cichopek nie może zmieniać fryzury ot tak

Kobiety często zmieniają swoje fryzury pod wpływem chwili. Kasia Cichopek nie może jednak sobie na to pozwolić. Mało tego, to, o zrobi ze swoimi włosami musi uprzednio konsultować, ale nie z fryzjerem, a z producentami “M jak miłość”. Jakiś czas temu sama o tym wspominała w rozmowie z “Jastrząb Post”

Od ponad 20 lat wciela się bowiem w Kingę, która jest jedną z najważniejszych postaci w serialu. Widzowie przyzwyczaili się do jej wyglądu, dlatego ten nie ma prawa zmienić z dnia na dzień. Aktorka nie może więc pozwolić sobie na spontanicznie ścięcie się na krótko czy przefarbowanie na jasny blond.

Kasia Cichopek tylko raz ścieła włosy

W tym samym wywiadzie aktorka wyjawiła, że tylko raz zdecydowała się pod wpływem emocji na ścięcie włosów. Wówczas przekonała się, jakich problemów narobiła na planie. Sceny nie są bowiem zawsze nagrywane chronologicznie, więc scenarzyści i montażyści musieli się nakombinować, by Kasia nagle w środku odcinka nie miała innej fryzury.

Po latach wyznała zresztą w “Pytaniu na śniadanie”, że tamtej decyzji żałowała także ze względów czysto estetycznych. Nie podobała się sobie w tym wydaniu i wiedziała, że popełniła błąd, gdy pierwszy raz po metamorfozie spojrzała w lustro.