"Czekam na zęby". Zaskakujący komunikat Agaty Rubik. Jest i zdjęcie
Agata Rubik przeprowadziła się do Miami z córkami i mężem. Żona Piotra Rubika przeżywa w Stanach nie tylko miłe chwile. Okazuje się, że musiała udać się do lekarza. Co dzieje się z jej zębami?
Gdzie Agata Rubik mieszka w USA?
Agata i Piotr Rubik niedawno przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Oczywiście wraz z nimi przeprowadziły się też ich córki oraz ich piesek. Na miejsce zamieszkania wybrali słoneczne Miami. Często publikują zachwycający widok na ocean, jaki roztacza się z okien ich domu.
Nie siedzą tam z założonymi rękami. Piotr Rubik postanowił rozkręcić tam własny biznes : myśli nad muzycznymi przedszkolami. Agata tymczasem na bieżąco relacjonuje ich przygody w USA. Nie zawsze jest różowo: często zaskakuje ją brak produktów, dostępnych w polskich sklepach. Informuje też, ile musi płacić za różne usługi . Niedawno przekazała, że karnet na siłownię kosztuje tam 200$ za miesiąc.
Wygląda na to, że teraz czekają ją kolejne wydatki, tym razem związane ze zdrowiem . Żona Rubika musiała udać się do dentysty, a jak wiadomo, w USA służba zdrowia jest prywatna. Co dzieje się z Agatą? Jej komunikat zaskoczył wszystkich. Poniżej szczegóły.
Agata Rubik na wizycie u specjalisty w USA
Warto w tym miejscu zauważyć, że to nie pierwsza wizyta Agaty u lekarza w ostatnim czasie . Pod koniec sierpnia zrelacjonowała wizytę u dentysty. Wówczas nie wspominała, jakim zabiegom się poddaje, jednak pozwoliła sobie na żart z nietypowego „znieczulenia” podczas zabiegu.
W sierpniu do dentysty wybrała się z ukochanym pieskiem. Na Instagramie Rubik została zamieszczona fotka pupila w gabinecie lekarskim , z podpisem „Moje znieczulenie dentystyczne”. Będziecie mogli je zobaczyć w galerii na końcu tego artykułu. To jednak nie wszystko. Teraz Agata zaskoczyła fanów zupełnie. Co ona planuje? Na dodatek w miejscu, gdzie usługi dentystyczne są tak drogie?
Agata Rubik u dentysty
Żona Piotra Rubika ponownie wybrała się do dentysty. Na Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym widzimy ją z niezbyt wesołą miną . Agata siedzi w fotelu dentystycznym, z ochronnym materiałem, założonym na klatkę piersiową. Wyraz twarzy ma raczej pełen rezygnacji.
Pozdro z dentysty. Czekam na zęby – napisała.
Trzeba przyznać, że wyrażenie, którego użyła, jest dość nietypowe . Czyżby szykowała się jakaś nowa, większa i kompleksowa usługa? A jeżeli tak, to czy żona Rubika i tym razem pochwali się poniesionymi kosztami?