Doda wypuściła bombę o Mai Sablewskiej po latach konfliktu! "Ja to robię dla siebie i dla swojego komfortu psychicznego"
Doda i Maja Sablewska pracowały ze sobą przez lata, a ich rozstanie w atmosferze konfliktu długimi miesiącami było tematem numer jeden w mediach. Teraz znów ten temat wraca na czołówki, a wszystko za sprawą tego, co powiedziała Dorota Rabczewska.
Początki kariery Dody
Doda zaczęła karierę jako 13-latka, występując w musicalach Janusza Józefowicza . W krótkim czasie jej charyzmę i talent dostrzegł Tomasz Lubert , który zaproponował jej posadę wokalistki w zespole Virgin. Młoda Dorota Rabczewska szybko stała się znakiem rozpoznawczym grupy i ściągnęła na siebie uwagę widzów, występując w reality-show “Bar”.
Zanim Doda zaczęła karierę solową, wydała trzy płyty z zespołem – “Virgin", “Bimbo” i “Ficca”. Ostatnia z nich odniosła największy sukces, a piosenki “Znak pokoju”, “Dwie bajki” czy “Szansa” wywindowały Dorotę na sam szczyt, co zaowocowało kontraktem na wydanie własnych albumów.
Kiedy Doda zaczęła współpracować z Mają Sablewską?
Zaczynając karierę solo, Doda rozpoczęła współpracę z Mają Sablewską. Znana Polakom z programu Michała Wiśniewskiego “Jestem jaki jestem” fanka Natalii Kukulskiej asystentka szefowej Universal Music Polska, Katarzyny Kanclerz , stała się pełnoprawną menadżerką.
Pod skrzydłami Mai i we współpracy ze stylistką Marthą Tarnowską Doda przeszła imponującą metamorfozę. Tandetny wizerunek odszedł do lamusa. Rabczewska zaczęła sięgać po warte fortunę ubrania z najwyższych półek.
Nowy image Doda zaprezentowała już w czasach debiutanckiego solowego krążka “Diamond Bitch”. Z Mają pracowała do 2011 roku, czyli do czasu, w którym Sablewska zaczęła opiekować się Mariną i Edytą Górniak. Jej współpraca z tymi dwiema gwiazdami nie trwała jednak długo, ale wystarczyła, by TVN zaoferował jej posadę jurorki w pierwszej edycji programu “X-Factor”.
Konflikt Dody z Mają Sablewską
Doda nie szczędziła gorzkich słów pod adresem Mai. Nazywała ją “oszustką”, “złodziejką” i zapewniała, że “nie poda jej już ręki”. Przykładowo w wywiadzie udzielonym po gali Plotki Roku 2011, wyznała:
Jej żenujące przekazanie mi nagrody jest jedną wielką ściemą, bo Majka jest najbardziej fałszywą osobą jaką znam. Zrobiła to specjalnie, śmiejąc się ze wszystkich dziennikarzy, którzy będą pisać, jaka ona jest szlachetna, bo przekazała nagrodę Dodzie. Tak naprawdę mnie nie lubi i cały czas mi dołki kopie. Nigdy mi po naszym rozstaniu w niczym nie pomogła, wręcz utrudniała wszystko. Nie szanuję jej jako osoby, nigdy nie podam jej ręki. […] Uwierz mi, że ona za każdym razem będzie spuszczać wzrok, jak będzie mijać mnie.
Sablewska gryzła się w język, ale obiecała, że o całej relacji z Dorotą opowie w swojej biografii.
Z czasem niemiłe wspomnienia Dody i Mai zaczęły blaknąć. Gwiazda i jej była menadżerka nie tylko pozowały razem do zdjęć, ale też zaczęły wymieniać się komplementami. Teraz okazuje się, że wkrótce miliony Polaków zobaczą wielkie pojednanie gwiazd na wizji.
Maja Sablewska w programie Dody "Dream Show"
Doda pochwaliła się w rozmowie z WP, że pogodziła się z Mają Sablewską, którą zaprosiła do jednego z odcinków swojego reality-show “Doda. Dream Show”:
Ja już wcześniej miałam z nią dobry kontakt, tylko ja nie muszę o tym głosić i wszystkim oświadczeń o tym pisać w mediach, że z tą osobą się pogodziłam, z tą i z tą. Ja to robię dla siebie i dla swojego komfortu psychicznego, zwłaszcza że przeżyłyśmy dużo rzeczy. A nawet gdybym tego nie zrobiła to i tak bym ją zaprosiła do reality, bo ona pamięta różne rzeczy, których ja nie pamiętam, kiedy ja zaczęłam budować swoją karierę i show-biznes, a show-biznes zaczął budować mnie.
Doda zapewniła, że w “Dream Show” pojawią się też inne osoby, z którymi była związana przez lata, ale ich relacje nie przetrwały próby czasu:
Będą też goście, z którymi niekoniecznie mam po drodze. Ale ja mam jaja i dystans i odwagę do tego, żeby zderzyć się z ich opinią.
Czekacie na odcinek z udziałem Mai? Dokładna data emisji nie jest jeszcze znana.