Donald Trump zatrzymany, to już nie przelewki! Na takie sceny czekało wielu, zdjęcia obiegają właśnie cały świat
Donald Trump śmiało może bić się o miano najbardziej kontrowersyjnego prezydenta Stanów Zjednoczonych w historii. Polaryzował społeczeństwo do tego stopnia, że wielu obywateli chciało go widzieć za kratkami. Ta wizja ostatnio się ziściła.
Donald Trump i jego kłopoty z prawem
Donald Trump nie raz już pojawiał się w sądzie i innych, tym podobnych instytucjach w związku z zarzutami o łamanie prawa. Nawet teraz ciąży na nim kilka takich oskarżeń. Dotyczą one chociażby niewłaściwego zarządzania tajnymi dokumentami czy niezgodnego z prawem finansowania kampanii wyborczej.
Przede wszystkim jednak zarzuca mu się spisek mający na celu odwrócenie wyników wyborów prezydenckich z 2020 roku. Jego obóz twierdzi od tamtego czasu, że zwycięstwo Joe Bidena zostało ustawione. Już od kilku miesięcy mówiło się, że Trump ma zostać w związku z tymi zarzutami aresztowany.
fot. TIMOTHY A. CLARY/AFP/East News
"Sztuczne" aresztowanie Donalda Trumpa
Jakiś czas temu w sieci pojawiły się ilustracje, na których widać było, jak funkcjonariusze policji zakuwają Trumpa w kajdanki i odprowadzają go na komisariat. Opinia publiczna na całym świecie bardzo szybko uwierzyła, że polityka faktycznie zatrzymano. To nie była jednak prawda.
Cała akcja okazała się mistyfikacją, a rzekome zdjęcia, które miały pokazywać aresztowanie, były obrazami wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję. Ich wysoka jakość sprawiła jednak, że ludzie uwierzyli w całą historię.
Tym razem do aresztowania, choć bez kajdanek, doszło naprawdę. Trumpowi w końcu wykonano także policyjne zdjęcie.
Donald Trump sam stawił się na policji
Można było jednak przypuszczać, że jeśli do aresztowania Trumpa by doszło, to na pewno nie w taki sposób. To w końcu miało miejsce. Przebiegło jednak w zupełnie inny sposób. Polityk sam stawił się na policji w Atlancie, został zatrzymany raptem na kilka minut dla formalności i zaraz potem wpłacono kaucję wynoszącą 200 tysięcy dolarów.
Tym razem po internecie krąży już tylko jedno zdjęcie, ale za to prawdziwe. To typowy, policyjny portret zatrzymanego tzw. mugshot . J ak donoszą amerykańskie media, prawnikom Trumpa bardzo zależało na tym, by fotka ta nie przedostała się do mediów, ale nie udało się temu zapobiec. Teraz może być użyta przeciwko niemu w ramach kampanii wyborczej.
