Dramat 11-letniej córki stylistki gwiazd. Na jej oczach zginęli mama i brat
Polski świat mody pogrążył się w rozpaczy po śmierci uwielbianej projektantki Agnieszki. Jej odejście pozostawiło głęboką ranę, szczególnie u 11-letniej córki, która była na miejscu, oraz u walczącego o życie męża.
Kim była Agnieszka Guz?
Agnieszka Guz, choć pochodziła z malowniczego Sandomierza, to swoje artystyczne gniazdo znalazła w tętniącej życiem Warszawie. Od lat była niezwykle aktywna na polskiej scenie mody, zdobywając uznanie zarówno krytyków, jak i szerokiego grona odbiorców. Jej autorskie kolekcje, pełne oryginalnych pomysłów i wysokiej jakości wykonania, szybko zyskały popularność wśród gwiazd show-biznesu, które chętnie pojawiały się w jej kreacjach na czerwonym dywanie.
W moich projektach występują m.in. Natalia Kukulska, Anita Lipnicka, Novika, Edyta Górniak, Beata Sadowska, Kinga Rusin. Moje kolekcje są wykorzystywane w sesjach zdjęciowych prasy kobiecej, a także przy realizacji programów telewizyjnych i teledysków, np.: Patrycji Markowskiej – czytamy na jej stronie internetowej
Sukcesywnie rozwijająca swoją markę, Agnieszka została doceniona przez branżę, otrzymując prestiżową nagrodę ABC w kategorii "najlepszy polski projektant". To wyróżnienie było zwieńczeniem jej dotychczasowej kariery i potwierdzeniem wyjątkowego talentu. Jak sama podkreślała, moda była dla niej nie tylko pracą, ale przede wszystkim pasją, którą realizowała, kierując się intuicją i niepowtarzalnym stylem.
Jej styl to połączenie czegoś całkiem zwyczajnego z czymś nieznacznie pojechanym w jedną, często asymetryczną całość. Podoba nam się sposób miksowania elementów stylu casual i ubrań z kilkoma akcentami klasyki. Te rzeczy można swobodnie łączyć i nosić o każdej porze dnia i nocy. Jednym słowem talent plus technika plus poczucie humoru" – oceniali dziennikarze In Stylu.
Agnieszka Guz nie żyje
W niedzielę 22 września na oficjalnym profilu instagramowym zmarłej projektantki pojawił się nowy wpis, opublikowany przez jej najbliższych. W poruszającym komunikacie rodzina poinformowała o szczegółach uroczystości pogrzebowych Agnieszki i jej syna Tytusa:
Z głębokim żalem i bólem zawiadamiamy, iż w dniu 18.09.2024 r. zginęli tragicznie Agnieszka i Tytus Guz. Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona w kościele św. Józefa w dniu 25.07.2024 r. (środa) o godzinie 14:00. Po nabożeństwie żałobnym urny zostaną złożone do grobu na cmentarzu katedralnym w Sandomierzu. Różaniec w intencji zmarłych rozpocznie się w kościele o godzinie 13:30" – podano.
Agnieszka Guz zginęła na oczach córeczki
Guz wraz z rodziną udawała się na weekendowy wypad za miasto. Niespodziewanie, ich beztroską podróż przerwał tragiczny wypadek drogowy. W okolicach Pawłowa, podczas spokojnej jazdy samochodem osobowym, w ich pojazd wjechała ciężarówka. Agnieszka i Tytus mieli być poza autem…
W wyniku zderzenia śmierć poniosły trzy osoby: projektantka, jej 15-letni syn oraz 37-letni kierowca ciężarówki. Mąż projektantki, Rafał, oraz ich 11-letnia córka przeżyli, ale odnieśli poważne obrażenia. Zgodnie z najnowszymi informacjami, wciąż przebywają w szpitalu. Przyczyny wypadku bada policja.
Kierujący pojazdem ciężarowym najechał na osobowe volvo i przebywające w jego pobliżu osoby. W wyniku zdarzenia zginęły trzy osoby. To kierowca ciężarówki i dwie osoby z samochodu osobowego – przekazał w rozmowie z „Faktem” mł. asp. Jacek Wilczewski z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Opis wypadku nie pozostawia wątpliwości, że 11-latka widziała, jak giną jej najbliżsi. Liczymy, że ranni w tej tragedii powrócą do zdrowia.