Swiatgwiazd.pl Newsy Dramat na pierwszym spacerze Marceliny Zawadzkiej z maleńkim synkiem
fot. KAPiF/Instagram

Dramat na pierwszym spacerze Marceliny Zawadzkiej z maleńkim synkiem

27 października 2024

Marcelina Zawadzka zaledwie od kilku tygodni cieszy się macierzyństwem, a już napotkały ją nieprzyjemności. Powiedziała internautom, co wydarzyło się pod jej domem. Sytuacja, jak z prawdziwego koszmaru. Świeżo upieczona mama przeżyła ogromny stres.

Marcelina Zawadzka powitała na świecie syna

Marcelina Zawadzka zyskała popularność jako prowadząca programów na Polsacie. Widzieliśmy ją w m.in.: "Farmie", a także podczas koncertów sylwestrowych. Prywatnie gwiazda tworzy szczęśliwy związek z niemieckim przedsiębiorcą oraz influencerem Maxem Gloecknerem. W październiku para powitała na świecie synka.

W mediach społecznościowych zamieściła urocze nagranie, na którym wraz z ukochanym ściska malutką rączkę chłopczyka. Zdradziła internautom również imię niemowlaka. Syn prezenterki otrzymał nieoczywiste imię, Leonidas.

LEONIDAS. Synku nawet nie wiesz jak się cieszymy, że jesteś już z nami. 9.10.2024 - pisała z radością.

Komentarze wypełniły się gratulacjami, a Marcelina Zawadzka nie mogła się doczekać, aż pokaże internautom pierwsze doświadczenia z macierzyństwem. Niestety radosne chwile zostały przerwane przez przerażające zdarzenie. O wszystkim opowiedziała fanom.

Marcelina Zawadzka, fot. Instagram
Marcelina Zawadzka powitała na świecie syna, fot. Instagram
Marcelina Zawadzka urodziła. Pochwaliła się maluszkiem. Nietypowe imię zachwyciło fanów
Przykre wieści o ojcu dziecka Zawadzkiej. A dopiero ogłosili ciążę

Marcelina Zawadzka na pierwszym spacerze z synkiem

Marcelina Zawadzka postanowiła niedawno podzielić się z internautami pierwszymi chwilami rodzicielstwa. Korzystając z ostatnich słonecznych dni, wybrała się z synkiem i narzeczonym na jesienny spacer. Była to dla niej także sentymentalna podróż, ponieważ wybrała park, w którym przesiadywała w czasie ciąży.

Pamiętam, jak chodziłam tymi ścieżkami jeszcze z Bobo w brzuszku i już marzyłam żeby Go poznać! Nie mogłam się Go doczekać… a w terminie jego narodzin siedziałam w tym lasku długi czas i cieszyłam się tym dniem… ale no nie przyszedł wtedy na świat - wyznała.

Spacer zakończył się jednak niezbyt miłym zdarzeniem. Marcelina Zawadzka zdradziła internautom, co czekało na nią po powrocie do domu. Sytuacja mrozi krew w żyłach, tym bardziej w przypadku świeżo upieczonej mamy. To nie powinno mieć miejsca.

Marcelina Zawadzka przeżyła koszmar. Czekano tylko na jej wyjście

Rodzinny spacer nie przebiegł całkowicie według planów gwiazdy. Okazało się, że malec i jego rodzice śledzeni byli przez paparazzi, którzy chcieli zrobić zdjęcia ich pierwszemu wspólnemu wyjściu. Marcelina Zawadzka wraz z synem i narzeczonym udało się wrócić do domu, ale szok po byciu obserwowanym pozostał.

Mój szok tu w oczach widać. Nie wiem jakie fotki zrobił, ale z pewnością ja poruszająca się powolnym krokiem, w za dużym dresie, w tłustych włosach, spragniona tlenu - wyznała.

Kiepskie zdjęcie to jednak nie największe zmartwienie Marceliny Zawadzkiej . Świeżo upieczona mama bardziej przerażona jest faktem, że paparazzi wiedzą, gdzie mieszka, a także musieli od dłuższego czasu wyczekiwać jej wyjścia z domu. Taka sytuacja naraża nie tylko gwiazdę, ale także jej dziecko. Paparazzi z pewnością chcieliby zdobyć zdjęcie twarzy Leonidasa.

Jedyne do jest creepy to to, że musieli kilka dni czekać pod domem, bo nie wyszliśmy szybko na ten spacer i wiedzą gdzie mieszkamy - podsumowała.

Marcelina Zawadzka, fot. Instagram
Marcelina Zawadzka przeżyła koszmar, fot. Instagram
47-letnia gwiazda "Zbuntowanego Anioła" pokazała brzuszek. Płyną gratulacje dla Oreiro
Uwielbiana gwiazda w ciąży. Wszystko ukrywała przed fanami
Obserwuj nas w
autor
Weronika Chmielewska

Wydawca serwisu Świat Gwiazd. Miłośniczka filmów i dobrej muzyki. Koncerty to mój żywioł.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatgwiazd.pl
newsy tylko u nas foto telewizja lifestyle quizy