Dramat w rodzinie Martyniuków, podjęto już ostateczną decyzję. "Płakaliśmy miesiącami"
Po kolejnych wybrykach Daniela Martyniuka i kontrowersyjnych słowach o jego własnej córce Zenek udzielił wywiadu. Takich słów z jego strony nikt się nie spodziewał.
Konflikt w rodzinie Martyniuków trwa
Zenek Martyniuk, prawdziwa ikona disco polo, od kilku miesięcy regularnie pojawia się w nagłówkach gazet i na portalach internetowych, jednak nie z powodu swojej muzyki, lecz dramatycznych wydarzeń w życiu rodzinnym. Afera, która wybuchła w grudniu, ciągle pozostaje nierozwiązana i dotyczy głośnego konfliktu między Zenkiem i jego żoną Danutą a synem Danielem.
Daniel od dłuższego czasu sprawia rodzicom kłopoty swoimi kontrowersyjnymi wybrykami, publicznymi wypowiedziami i uzależnieniami, które niejednokrotnie przyciągały już uwagę mediów. Ostatnio głośno było o kolejnym szokującym nagraniu z jego udziałem.
Daniel to narkoman i ćpun. Nie będę już owijać w bawełnę. Teraz stawiamy mu ultimatów, albo się pójdzie leczyć, albo się od niego całkowicie odcinamy i zrywamy kontakty. Nie będzie już wybaczania. Niech idzie na odwyk, do pracy, bo ostatnio na statkach lata temu pracował i sam zacznie o siebie dbać - mówiła “Faktowi” Danuta Martyniuk.

Wnuczka Zenka Martyniuka robi furorę w internecie
Jedną z głównych ofiar tego trwającego konfliktu jest Laura, córka Daniela z poprzedniego małżeństwa, z którą zerwał kontakt. Faustyna, obecna żona Daniela rzekomo utrudnia dziadkom kontakt z wnuczką. W jednym z niedawnych komentarzy Daniel określił swoją córkę mianem "dziecka z Russocic", co wywołało kolejne kontrowersje.
Wstyd przynoszę dziecku z Russocic? Ja jestem przecież bezrobotny, wszyscy ciągle to piszecie, podkreślacie, a tu nagle 2700 zł wysokości alimentów hmmm dziwne. Osoby bezrobotne płacą 500 zł - tak napisał Daniel Martyniuk w komentarzu na Instagramie.
Pomimo tych trudności, dziadkowie kochają swoją wnuczkę bezgranicznie, co niedawno potwierdziło nagranie, na którym Zenek Martyniuk śpiewa z Laurą piosenkę, przyciągając szeroką uwagę mediów i fanów muzyka. W najnowszym wywiadzie dowiedzieliśmy się kolejnych smutnych informacji o rodzinie Zenka.
Żałoba w rodzinie Martyniuków
Dwa lata temu Martyniukowie pożegnali Chicę, która była nieodłączną częścią ich rodziny. Strata ta była dla nich ogromnym ciosem emocjonalnym, który trudno było przezwyciężyć.
Jak wracałem nad ranem z koncertów, to ona skakała, robiła fikołki i salta - wspomina Chicę Zenek.
Zenek Martyniuk niedawno przyznał w wywiadzie z “Faktem”, że mimo upływu czasu i wciąż tęskni za swoim czworonogiem.
Płakaliśmy po niej miesiącami i powiedziałem, że już nie chcemy mieć kolejnych, bo to niesamowite przeżycie. Jak ona zmarła, to jakby ktoś z rodziny odszedł, za bardzo się człowiek przywiązuje do zwierzaka.
Ku zdziwieniu fanów, gwiazdor przyznał też, że obecnie Martyniukowie nie myślą o adopcji kolejnego psa.

