Dramatyczne sceny podczas koncertu. Muzyk zmarł na scenie na oczach fanów
Gdy muzyk wychodził na scenę, nic nie wskazywało na nadchodzącą tragedię. Wstrząsające nagranie z koncertu popularnego piosenkarza obiegło sieć w ekspresowym tempie.
Tragedia piosenkarza
30-letni Pedro Henrique był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci brazylijskiej muzyki gospel . Artysta bez problemy wyprzedawał koncerty, a na Instagramie obserwowało go ponad 1,3 miliona fanów .
Zaledwie dwa miesiące temu na świat przyszła upragniona córka gwiazdora. Wokalista był przeszczęśliwy, mogąc podzielić się dobrymi nowinami w swoich mediach społecznościowych. Nie spodziewał się wówczas, że niedługo przyjdzie mu cieszyć się z obecności dziecka w swoim życiu .
Muzyk zmarł na koncercie
Pedro Henrique został zaproszony na prywatny koncert organizowany 13 grudnia przez przyjaciela. Wydarzenie odbywało się w Feira de Santana w Brazylii. Muzyk wyszedł na scenę, by wykonać swój największy przebój, “Vai Ser Tao Lindo”.
Choć tego samego dnia skarżył się na złe samopoczucie i uczucie zmęczenia, podczas występu nic nie wskazywało na to, że coś jest nie tak . Wokalista zmienił się w wulkan energii, a publiczność żywiołowo reagowała na śpiewaną przezeń optymistyczną piosenkę.
W pewnym momencie artysta nieoczekiwanie zachwiał się na nogach, a następnie runął na ziemię . Zadziwienie zgromadzonych było tak duże, że nawet członkowie zespołu nie od razu ruszyli piosenkarzowi na pomoc.
Pedro Henrique nie żyje
30-letni Pedro Henrique został niezwłocznie przewieziony do szpitala, gdzie podjęto się resuscytacji. Niestety, nie przyniosła ona pożądanego efektu. Muzyk zmarł z powodu rozległego zawału serca .
Nagranie z tragicznego koncertu szybko obiegło media społecznościowe . Fani artysty są w szoku i nie dowierzają w to, co się stało. Ci, którzy powoli godzą się z jego śmiercią, są jednak przekonani, że dzięki swojemu bogatemu dorobkowi, będzie żył wiecznie.
Zobacz: Rafał Grabias wspomina Gabriela Seweryna. Udostępnił romantyczne wideo z czasów związku. Serce pęka
Źródło: people.com