Elżbieta Słoboda zmagała się z ciężką chorobą, nie chciała pomocy lekarzy. "Medytacje, diety, modlitwy"
Elżbieta Słoboda zapisała się w pamięci widzów dzięki charyzmatycznym postaciom telewizyjnym. Prywatnie była skrytą osobą, która w najcięższym momencie życia zrezygnowała z pomocy lekarzy. O śmierci media dowiedziały się dopiero po czasie.
Oprócz kariery aktorskiej wykładała w Warszawskiej Szkole Filmowej, a także na Manhattan Film Academy w Dubaju. O życiu prywatnym wiadomo było niewiele, a informacje o odejściu artystki przekazał dopiero jej przyjaciel.
Elżbieta Słoboda - kariera i choroba
Aktorskim debiutem gwiazdy był udział w popularnym serialu lat 80. "07 zgłoś się". Uwagę filmowców przykuła uroda kobiety i talent, a kolejne role zaczęły systematycznie napływać na jej konto. Szerszej publiczności znana była jako profesor Anna Zamenhoff w "Na dobre i na złe" oraz zwariowana babcia z "I kto tu rządzi".
Karierę Elżbiety Słobody przerwała choroba nowotworowa. Gwiazda jednak zamiast poddania się szpitalnemu leczeniu postanowiła w inny sposób walczyć z przeciwnikiem.
Elżbieta Słoboda zrezygnowała z pomocy lekarzy
Aktorka nie poddawała się leczeniu, lecz postawiła na zmianę stylu życia. Jej przyjaciel, Zbigniew Hołdys, przyznał, że w ciągu ostatnich lat wybrała drogę holistyczną. Wprowadziła nową dietę oraz naturalne metody leczenia. Dodatkowo oddawała się medytacjom i modlitwom.
To właśnie wokalista był osobą, która poinformowała o śmierci 58-latki. Informacja była długo ukrywana.
Wiadomość o śmierci przekazał po miesiącu jej przyjaciel
Zbigniew Hołdys poinformował o śmierci Elżbiety Słobody w kwietniu 2018 roku. Aktorka odeszła na Sycylii. Muzyk czule wspominał ich wspólne chwile.
— Po cichu. […] Była też moją koleżanką, z którą przegadałem wiele godzin. Chorowała od lat, ale odrzucała chirurgów — wybrała drogę holistyczną, medytacje, diety, modlitwy, metody naturalne. Odeszła dwa tygodnie temu. ELA SŁOBODA. Salut, Elu! — przekazał w oświadczeniu.
Zobacz zdjęcia: