Eurowizja 2025. Jeszcze jedna gwiazda w preselekcjach! Steczkowska dopiero teraz poczuje zagrożenie
Wielkimi krokami zbliżają się polskie preselekcje do międzynarodowego konkursu Eurowizji 2025. Do tej pory poznaliśmy dziesięciu artystów, którzy zawalczą o wylot do Szwajcarii. Teraz pojawiły się wieści o dodatkowym uczestniku. Justyna Steczkowska poczuje na karku oddech konkurencji.
Eurowizja 2025. Gdzie i kiedy odbędzie się konkurs?
Eurowizja to międzynarodowy konkurs muzyczny, który od dekad przyciąga widzów z całej Europy i nie tylko. Reprezentanci rywalizują o uznanie jurorów i słuchaczy, a zwycięstwo często otwiera im drogi do międzynarodowej kariery. Swoje początki na głośnym wydarzeniu zaliczyli m.in.: Celine Dion , Måneskin, ABBA czy Loreen.
W tym roku impreza odbędzie się w Szwajcarii. Tradycją jest, że zwycięzca otrzymuje oprócz pucharu także przywilej zorganizowana międzynarodowego wydarzenia. Za sprawą Nemo i "The Code" 69. edycja konkursu zostanie rozegrana w St. Jakobshalle w Bazylei. 13 i 15 maja odbędą się dwa półfinały , z których jury i widzowie wybiorą finalistów. Dwudziestu artystów, którzy awansują, wystąpią wraz z "krajami założycielskimi" (Francją, Hiszpanią, Niemcami, Wielką Brytanią, Włochami) oraz gospodarzami w wielkim finale 17 maja.
Kto dołączy do rywalizacji z naszego kraju? Mogłoby się wydawać, że Polacy zdążyli już wybrać faworytów. Na chwilę przed preselekcjami do stawki dołącza kolejny artysta.
Polskie preselekcje do Eurowizji 2025. Data i lista uczestników
Od kilku lat wybór reprezentanta Polski na Eurowizję budzi wielkie emocje. Wszystko ze względu na częste rozbieżności pomiędzy gustem internautów a składem doświadczonego muzyczne jury. Wszyscy pamiętamy przecież porównania Blanki do Janna czy Luny do Justyny Steczkowskiej . Jak będą wyglądały tegoroczne preselekcje?
Organizatorzy zdecydowali się na koncert na żywo, na którym zaprezentują swoje utwory wszyscy uczestnicy preselekcji. W piątek, 14 lutego, o godzinie 20:45 widzowie TVP będą mogli zapoznać się z proponowanymi piosenkami. Zwycięzca zostanie wyznaczony poprzez głosowanie SMS.
Do tej pory wydawało się, że Polacy będą mogli wybierać laureata z puli dziesięciu artystów:
- Chrust, "Tempo"
- Dominik Dudek, "Hold the Light"
- Daria Marx, "Let It Burn"
- Janusz Radek, "In Cosmic Mist"
- Marien, "Can’t Hide"
- Sonia Maselik, "Rumors"
- Justyna Steczkowska, "Gaja"
- Sw@da i Niczos , "Lusterka"
- Kuba Szmajkowski, "Pray"
- Tynsky, "Miracle"
Na profilu Telewizji Polskiej chwilę przed koncertem pojawiła się wiadomość o jedenastym uczestniku . W jaki sposób artysta "ominął" regulamin zgłoszeń? Już robi się o nim głośno.
"Dziki uczestnik" w polskich preselekcjach. Dołączono go w ostatniej chwili
Przed wyborami artystów do preselekcji na liście chętnych znalazło się wiele gwiazd. Obowiązywał jednak regulamin, któremu podlegały nawet najsławniejsze nazwiska polskiego show-biznesu. Według niego nadesłane piosenki nie mogły trwać dłużej niż trzy minuty i nie mogły zostać opublikowane przed 1 września 2024 roku.
Co więcej, kandydaci musieli mieć polskie obywatelstwo i tu zbliżamy się do przypadku niedawno ogłoszonego przez TVP artysty. Teo Tomczuk z utworem "Immortal" otrzymał "dziką kartę" i dołączył do polskich preselekcji do Eurowizji . Jak podaje "SuperExpress" artysta zgłosił utwór w regulaminowym czasie, ale nie zakwalifikował się z powodu komplikacji z obywatelstwem. 18-latek ma bowiem polsko-norweskie korzenie.
Po głębszej analizie organizatorzy zatwierdzili jego udział i przywrócili go do konkursu za sprawą "karty uczestnictwa". Wiadomość wywołała ogromne zamieszanie w mediach społecznościowych.
- No niestety, bardzo słabe zagranie TVP. Miało być transparentnie, a tu nagle ktoś wyskakuje z „kartą uczestnictwa” dla utworu, który jest kolejną balladą w stawce - dziwne, bardzo.
- Czy zawsze muszą być jakieś jazdy z tymi preselekcjami?
- Ogłoszenie na 11 dni przed, bardzo rozsądne i fair zagranie zarówno wobec innych artystów jak i samego zainteresowanego.
- Szkoda, bo Teo bardzo dostanie PR-owo po głowie, a piosenka jest bardzo solidna.
Teo Tomczuk nie kryje jednak radości w mediach społecznościowych z szansy udziału w preselekcjach do Eurowizji . Odezwał się do fanów na swoim profilu.
Dostałem się do preselekcji na Eurowizję!!! Nadal nie wierzę w to co się stało i jestem bardzo wdzięczny - mówił w jednej z relacji.
Czy utwór "Immortal" zachwyci widzów na tyle, że to właśnie 18-latek zgarnie najwięcej głosów i poleci do Szwajcarii? Jedno jest pewne. W przeciągu kilku godzin zrobiło się o nim głośno w całym internecie, a to może "zagrażać" dotychczasowej faworytce, Justynie Steczkowskiej.