FAME i High League ze wspólnym oświadczeniem. Buntują się przeciwko PRIME MMA
Federacje Fame MMA oraz High League wydały wspólne oświadczenie. W jego treści jednoznacznie nie zgadzają się z praktykami stosowanymi przez Prime MMA.
Prime MMA to najmłodsza z głównych federacji freakfightowych w Polsce. Przez to organizacja ma problem ze znalezieniem atrakcyjnych nazwisk do swoich gali, bo są one zakontraktowane w innnych federacjach. Zdaniem Fame oraz High League Prime MMA dopuszcza się nieuczciwych praktyk przy kontraktowaniu zawodników.
Nieuczciwe praktyki Prime
We wspólnym oświadczeniu organizacje Fame oraz High League informują, że umowy z nimi zawierane mają wpisane klauzulę o zakazie konkurencji wobec innych federacji. Pomimo tego Prime MMA nawiązywało współprace z zawodnikami mającymi ważne kontrakty w innych organizacjach.
Najgłośniejszym złamaniem zakazu konkurencji było przejście Normana Parke'a z Fame do Prime. Pierwsza z federacji już wtedy wydała oświadczenie informujące o tym, że Irlandczyk więcej dla nich nie zawalczy. Parke zaraz po tym zdarzeniu zwolnił swojego dotychczasowego menadżera, ponieważ jak twierdził - nie przekazał on mu wszystkich warunków umowy.
Fame i High League straszą
Obie federacje obrały wspólny front. W oświadczeniu twierdzą, że Prime i zawodnicy podpisujący z nimi umowę niejednokrotnie łamali zakaz konkurencji. Każdy kolejny zawodnik, który dopuści się naruszenia tego punktu zostanie dożywotnio wykluczony zarówno z Fame, jak i High League. Federacje są solidarne i w przypadku złamania zakazu wobec jednej z nich zawodnik nie zawalczy w żadnej. Pod wspólnym pismem Fame oraz High podpisali się prezesi i członkowie zarządu obu federacji.
Dla takich zawodników jak Paweł Tyburski, Mateusz Murański, Alan Kwieciński to oświadczenie może okazać się bolesne w skutkach, bo wszyscy walczyli zarówno dla jednej z dwóch federacji wydających oświadczenie, jak i Prime.
Dla organizacji, której włodarzem jest Kasjusz "Don Kasjo" Życiński to oświadczenie to mocny cios. Zdecydowanie zawęża im to możliwości kontraktowania głośnych nazwisk, ponieważ większość z nich ma ważne umowy z Fame, jak i High League. Między tymi federacjami już nieraz dochodziło do swobodnego przepływu zawodników ("Fagata", Marcin Dubiel) ale dla Prime ta możliwość została zamknięta.
1. Kamerzysta stanął przed polskim sądem. Wcześniej pobił 66-letniego mężczyznę 2. Zbigniew Stonoga pojawił się na konferencji Prime Show MMA 3 3. KSW odpowiada federacjom freakowym. To będzie historyczna walka
Żródło: youtube/primeshowmma