Gwiazda pokazała świadectwo, a tam prawie same dwóje. Dziś ma rzesze fanów i masę sukcesów na koncie
Gwiazdy show-biznesu miewają bardzo różne wykształcenie. Jedne mogą pochwalić się kilkoma fakultetami i tytułami naukowymi, inne zakończyły edukację na maturze. Jeszcze inne zaś… wystarczy spojrzeć na to świadectwo szkolne. Od dwój aż się roi. Która z gwiazd aż tak bardzo zaniedbała edukację?
Wykształcenie polskich gwiazd. „Wyrzucili mnie za złe zachowanie”
Ostatnio o jednym ze sportowców jest bardzo głośno: chodzi o partnera Agnieszki Włodarczyk, który stał się bohaterem afery dopingowej. Sam przyznał się do przyjęcia zakazanej substancji, jednak deklarował, że nie zrobił tego w celu dopingu. To nie pierwszy raz, kiedy znajduje się w życiu na zakręcie.
Robert Karaś zakończył edukację bardzo wcześnie. Nie ukrywał, że postanowił skupić się na sporcie. Jednak nawet tutaj nie brakowało potknięć! Zanim zajął się triathlonem, trenował pływanie. Także wtedy jego przygoda z edukacją została przerwana z hukiem .
Zacząłem pływać, bo brat to robił, a rodzice chcieli. Jednak nie za bardzo mi to odpowiadało. Nawet jak się dostałem do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, to wiele treningów opuszczałem. Nie ukończyłem tej szkoły, bo mnie wyrzucili za złe zachowanie – wyznał w wywiadzie dla Triathlon Life.
Jakie zatem wykształcenie ma Karaś? O wszystkim wygadała się jego była żona. Szczegóły poniżej.
Czy Robert Karaś ma maturę? Wykształcenie Roberta Karasia
W rozmowie ze wspomnianym serwisem uczestniczyła też Natalia Ćwik, ówczesna żona sportowca . To z jej słów możemy się dowiedzieć, czy Karaś właściwie zdał maturę.
Poznaliśmy się, pracując razem na pływalni jako ratownicy. To był czas kiedy Robert kończył z pływaniem w Gdańsku, wrócił do Elbląga i rozpoczął przygodę z triathlonem. W tym czasie zdawał maturę, a ja kończyłam gdański AWF – oświadczyła żona Roberta.
Sportowiec wyjaśnił, jak mu się to udało, pomimo wyrzucenia z placówki w Gdańsku.
Maturę zdałem w szkole zaocznej – przyznał triathlonista.
Trzeba przyznać, że jest to spore osiągnięcie. Można to wywnioskować ze świadectwa szkolnego, którym właśnie „pochwalił się” na Instagramie. Choć naszym zdaniem nie bardzo jest się czym chwalić… O wszystkim przeczytacie poniżej.
Robert Karaś pokazał świadectwo szkolne. Jake miał oceny?
Karaś, pokazując swoje szkolne świadectwo, zażartował, że „postawił na sport”. I rzeczywiście: choć cała lista ocen sprawia, że włos się jeży na głowie, przy jednym przedmiocie widzimy bardzo wysoką ocenę. Dwóje zebrał z polskiego, rosyjskiego, historii, matematyki, chemii i geografii.
Całkiem nieźle szło mu za to na przysposobieniu obronnym, religii i fizyce: z tych przedmiotów otrzymał czwórkę. Nic nie może się jednak równać z pozycją wychowanie fizyczne: tam, zgodnie z przewidywaniami, widzimy „celujący” .
Dziś ma już na koncie wiele sukcesów oraz wierne grono fanów, którzy nie zniechęcili się do niego nawet po aferze dopingowej. Wciąż może liczyć na ich wsparcie w sieci, a w życiu osobistym na ukochaną Agnieszkę Włodarczyk i ich synka Milana.