Gwiazda TVN w żałobie. Opublikowała rozdzierający serce wpis o śmierci partnera: "Chciałam urodzić tobie dziecko"
Gwiazda flagowego show stacji TVN przeżywa ciężkie chwile. W mediach społecznościowych zamieściła poruszający post, w którym poinformowała o śmierci partnera. Poznajcie szczegóły.
O co chodzi w "Hotel Paradise"?
Popularny program zadebiutował w 2020 roku na kanale stacji TVN 7. Zamysł formatu polega na tym, że zgłaszają się do niego uczestnicy poszukujący miłości. Reality show jest kręcony w egzotycznych miejscach. Do tej pory był to Zanzibar, Bali, Panama i Kolumbia. Ósma edycja show kręcona jest w Wietnamie. Prowadzącą programu jest znana z “Top Model” Klaudia El Dursi.
Format cieszy się dużą popularnością wśród telewidzów.
Gwiazda "Hotelu Paradise" w żałobie
Sandra Mosakowska była uczestniczką pierwszej edycji “Hotelu Paradise”, wyemitowanej w 2020 roku. Kobieta zaliczała się do grona najbardziej charakterystycznych uczestniczek show. Wyrażała się, iż poszukuje “niegrzecznego chłopca”, ale takiego, który okaże jest wsparcie i będzie ją doceniał.
Kobieta prowadzi firmę turystyczną na Mazurach. W programie opowiadała wiele o swoich pasjach, czyli aktorstwie i modelingu.
Artystyczna dusza, posiadająca wiele zainteresowań. Najbardziej pochłonięta sztuką filmową. Indywidualistka. Szczera i bezpośrednia, a z drugiej strony wrażliwa i wielkoduszna - tak mówiła o sobie w wizytówce “Hotelu Paradise” Mosakowska.
Była uczestniczka show nie znalazła miłości w programie. Zakochała się kilka lat po emisji “Hotelu Paradise”. Jej szczęście nie trwało niestety długo.
Sandra Mosakowska poinformowała o śmierci partnera
Sandra Mosakowska w dniu 31 stycznia poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jej partner zmarł. Ukochany kobiety miał na imię Marcin. Mężczyzna odszedł 30 stycznia 2024 roku. Para nie mówiła publicznie o swoim związku.
Kobieta dodała czarno-białą fotografię z mężczyzną, a do niej tekst:
Dnia 30 stycznia odszedł mój Anioł Stróż. Byłeś najpiękniejszym człowiekiem jakiego poznałam. Pokochałam Ciebie głęboką, najczystszą, bezinteresowną miłością. Jako jedyny znałeś całe moje życie, wszystkie doświadczenia i sekrety. Wyznawaliśmy te same wartości, byłeś taki sam jak ja. Moim ideałem jak to zawsze powtarzałam. - napisała Sandra Mosakowska na Instagramie.
W dalszej części wpisu Sandra wyjawiła, że planowała założyć ze swoim ukochanym rodzinę.
Chciałam urodzić Tobie dziecko, byłeś najlepszym wzorem przyszłego ojca. Byłeś za dobry, za wrażliwy na ten świat. Byłeś wizjonerem, który osiągnął sukces. Walczyłam o Ciebie każdego dnia. Każdego dnia i każdej nocy dźwigałam piętno Twoich narastających problemów. Zrezygnowałam ze swojego życia, zdrowia aby dać Tobie siłę, której potrzebowałeś. Byłam przedłużeniem Twojego oddechu. Każda chwila z Tobą była wyjątkowa. Sam wiesz jak bardzo nie mogłam się Tobą nacieszyć. Tak bardzo dziękowałam Bogu, że jesteś zdrowy i jesteś po prostu przy mnie. Dziękuję, że mogłam budzić się przy Tobie przez 9 miesięcy. Kocham Ciebie bardzo i nie mogę uwierzyć, że Ciebie z nami już nie ma. Będę zawsze przy Tobie ale bądź też przy mnie ponieważ cały czas Ciebie potrzebuje. Bardzo za Tobą tęsknie Marcinku - dodała.