Helena Englert znów zaskakuje. Nie chciała pozować na ściance, ale skradła show jako "asystentka od sukni"

"Czerwone maki" wchodzą do kin

Na taki film wiele osób czekało od dawna. 5 kwietnia na ekrany kin wchodzą “Czerwone maki” w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza, czyli pierwsza polska produkcja o zwycięstwie pod Monte Cassino . Losy słynnej bitwy zostały przedstawione tam z perspektywy młodego chłopaka o imieniu Jędrek (w tej roli  22-letni Nicolas Przygoda ), który przeszedł przez łagrowe piekło i opuścił Rosję wraz z Armią Andersa jako jedna z tysięcy sierot.

Czas niewoli zmienił go z chłopca z dobrej rodziny w kombinatora i drobnego złodziejaszka, który zrobi wszystko, aby przetrwać. Zetknięcie się z żołnierzami II Korpusu oraz budząca się miłość do sanitariuszki Poli sprawią jednak, że Jędrek przejdzie głęboką przemianę - czytamy w oficjalnym opisie filmu.

Magdalena Żak błyszczy na premierze "Czerwonych maków"

W obiekt westchnień Jędrka wcieliła się 24-letnia Magdalena Żak , studentka Wydziału Aktorskiego Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, którą możecie kojarzyć z ról w takich głośnych produkcjach jak “Cicha noc” Piotra Domalewskiego, “Powidoki” Andrzeja Wajdy, czy “Najlepszy” Łukasza Palkowskiego.

Dzień przed kinową premierą “Czerwonych maków” w Warszawie zorganizowano specjalny pokaz z udziałem obsady, twórców oraz gwiazd i przedstawicieli mediów. Żak zjawiła się na czwartkowym evencie w widowiskowej kreacji nawiązującej do tytułu filmu. Efektowna suknia była jednak “łatwa w obsłudze”. Z opresji wybawiła ją… Helena Englert . Szczegóły poniżej.

Premiera filmu "Czerwone maki". Helena Englert kradnie show

Córka Beaty Ścibakówny i Jana Englerta poszła w ślady swoich sławnych rodziców i z roku na rok coraz mocniej zaznacza swoją obecność w branży filmowej. 23-latka ma już nawet na swoim koncie pierwsze główne role - w serialu “#BringBackAlice” oraz filmie “Pokusa”.

Córka słynnej aktorskiej pary regularnie pojawia się na show-biznesowych imprezach, dlatego nikogo szczególnie nie zaskoczyło to, że w czwartkowy wieczór zjawiła się na premierze “Czerwonych maków”. O dziwo tym razem jednak znana z przemyślanych i nietuzinkowych stylizacji aktorka zrezygnowała z pozowania na ściance, a jej strój nie wskazywał na to, że planowała tego dnia pojawić się na uroczystym wydarzeniu… Czyżby zjawiła się tam przez przypadek? Nie to jednak było najbardziej intrygujące .

Helena Englert zaskoczyła wszystkich zgromadzonych na premierze, gdy  nagle wcieliła się w rolę garderobianej gwiazdy “Czerwonych maków”. Fotoreporterom udało się uwiecznić moment, gdy aktorka pomagała Magdalenie Żak z jej długą suknią .

Zobaczcie poniżej, jak to wszystko wyglądało.