Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" się pokłócili na wizji! Powód taki, że aż się zrobiło przykro
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" pokłócili się na oczach wszystkich! O co poszło lubianej parze? Szczegóły!
Popularna para z "Sanatorium miłości"
“Sanatorium miłości” to popularny program TVP. Zgłaszają się do niego osoby po 60. które szukają miłości i chciałyby po raz kolejny zaznać szczęścia. Jedną z par, które zaczęły swój związek w formacie i trwa on do dziś, są Gerard Makosz i Iwona Mazurkiewicz. Wzięli udział w drugiej edycji. Połączyło ich wiele wspólnych zainteresowań. Wokół ich relacji nie brakowało jednak kontrowersji, ponieważ mężczyzna jest 18 lat starszy od swojej partnerki.
Parze to jednak nie przeszkadza i w zeszłym roku sformalizowali swój związek.
"Koniec Iwony i Gerarda". Mazurkiewicz z "Sanatorium" przerwała milczenie. Mocne słowa gwiazdy programu Jeszcze nie ucichły echa jej bajkowego ślubu z Gerardem, a tu takie rzeczy! Iwona z "Sanatorium miłości" komentuje rozstanieIwona Mazurkiewicz komentuje plotki o rozstaniu z Gerardem
Małżeństwo prowadzi wspólny profil na Facebooku “Emeryci NIEemeryci”, gdzie pokazują, jak wygląda ich codzienność. Para niestety często pada ofiarami hejtu, gdyż wielu internautów uważa, że Iwona związała się z Gerardem, mając na względzie jego majątek. Z tego powodu w przestrzeni internetowej pojawia się wiele spekulacji, że doszło do rozstania. Była uczestniczka ”Sanatorium miłości" postanowiła odnieść się do tych plotek.
Ostatnio wylała się fala hejtu na mnie i męża. Ktoś napisał, że to "koniec Iwony i Gerarda". Nie jest to prawdą, bo mamy się w jak najlepszym porządku. U nas cały czas jest fajnie, nawet jeśli zdarzają się drobne nieporozumienia, to staramy się je wyjaśniać i być fair w kontaktach między sobą. Jeśli chodzi o hejty, to nie zwracam uwagi na to, co piszą na temat mój i męża. Często dzieje się tak, że nasze słowa są przeistaczane i tworzą się z tego nowe opowieści. Zamiast tego, żyjemy swoim życiem i bardzo mocno dbamy o siebie. Na tym polega prawdziwa miłość, by dawać bezinteresownie drugiej osobie siebie. Pieniądze to fajny dodatek to życia, a nie jego główny cel – powiedziała Mazurkiewicz w rozmowie z portalem “ShowNews”.
Kłótnia Iwony i Gerarda z "Sanatorium miłośći"
Para stara się skupić na swoim szczęściu, niedawno opublikowali na TikToku nagranie, w którym ich ostatnim wspólnym zajęciem jest pielęgnowanie ogrodu przed ich domem w Radomsku. Między małżonkami doszło do sporu, a dokładnie, każde z nich miało inną wizję, jakie drzewo posadzić. Iwona chciałaby judaszowca, z kolei jej mąż obstawiał klon. Mazurkiewicz miała na ten gatunek odmienny pomysł. Wtedy Gerard jej odpowiedział:
Pozwolisz mi, że ja tutaj też będę trochę decydował?
Żona postanowiła odpuścić temat, stwierdzeniem:
Gerard zadecyduje, co będzie rosło w tym miejscu.
W dalszej części materiału dawna uczestniczka “Sanatorium miłości” pokazała odbiorom resztę ogrodu i zdradziła, że czeka ich jeszcze sporo pracy. Jesteście fanami Iwony i Gerarda?