Katarzyna Dowbor pokazała zniszczenia w ogrodzie. "Tyle zostało z mojej altanki"
Katarzyna Dowbor mieszka w domu pod Warszawą, w wiejskiej okolicy. Dookoła budynku roztacza się urokliwy ogród z krzewami i rabatkami, o który dziennikarka dba równie pieczołowicie, jak o wnętrze budynku. Niestety, ostatnie warunki atmosferyczne przyczyniły się do sporych zniszczeń.
Prowadząca programu "Nasz nowy dom" zamieszkała w 160-metrowej posiadłości pod Warszawą. Zarówno budynek, jak i jego otoczenia urzeka klasyczną prostotą, zdobieniami z naturalnych materiałów i przytulnym klimatem. Co zaburzyło ten uroczy obrazek?
Katarzyna Dowbor pokazuje zniszczoną altanę
Ostatnie, zupełnie niespodziewane opady śniegu, zaskoczyły wielu Polaków. Biały puch przykrył wiele obszarów w Polsce. Okolice Warszawy, gdzie mieszka dziennikarka, także zniknęły pod śnieżną pierzyną. Okazuje się, że to właśnie śnieg stał się przyczyną zniszczeń.
Dowbor opublikowała na Instagramie zdjęcie altany , która w przeszłości była głównym punktem w jej wypielęgnowanym ogrodzie. Urokliwa drewniana konstrukcja niestety złamała się pod ciężarem śniegu , uszkadzając przy okazji stojące pod nią meble ogrodowe.
Dziennikarka zamieściła zdjęcie zniszczonej altany, by ostrzec internautów przed konsekwencjami nieodśnieżania dachów . Rzeczywiście, widok nie nastraja optymistycznie. Całe szczęście żaden z domowników nie znajdował się w pobliżu, kiedy zapadła się pod ciężarem śniegu.
Katarzyna Dowbor: "Proszę Was, odśnieżajcie swoje dachy"
Dowbor postanowiła zaapelować do swoich fanów i uświadomić im, że mokry śnieg - taki jak ten, który spadł ostatnio, potrafi być naprawdę ciężki, a przez to - stanowić zagrożenie dla dachowych konstrukcji.
- Tyle zostało z mojej altanki w ogrodzie. Po nocnych opadach mokrego śniegu rano zastałam taki widok. Wszystkie meble ogrodowe zniszczone, połamane grube bale podtrzymujące dach - ubolewa Dowbor.
- W nocy spadło prawie 30 centymetrów śniegu. Poranek zaczęłam od zagarniania go z dachu domu i stajni. Altanki nie zdążyłam niestety odśnieżyć. Ale i tak jestem szczęśliwa, że nie było pod nią nikogo z domowników - ludzi i zwierząt - i nie zawalił się dach nad stajnią - wyjaśnia dziennikarka.
"Proszę Was, odśnieżajcie swoje dachy, nie zostawiajcie tego na później, bo ja dopiero teraz zobaczyłam, ile może ważyć mokry śnieg " zwraca się na koniec do swoich czytelników gwiazda. Poniżej fotografia zniszczonej altany.
Zobacz zdjęcie:
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
-
Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
-
Joanna Racewicz pokazała wzruszające zdjęcie i ujawniła koszmarną prawdę. "Najgorsza chwila w życiu"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.