Kim jest żona Mentzena? Śliczna blondynka skradła jego serce. Oto, co wiadomo o tajemniczej Agnieszce

Kandydaci do wyborów prezydenckich 2025

W Polsce ruszają przygotowania do wyborów prezydenckich, które określą jaki kierunek przybierze nas kraj na najbliższe pięć lat. Wiadomo, że z tym urzędem po dwóch kadencjach pożegna się Andrzej Duda. Kto zajmie jego miejsce?

Z Koalicji Obywatelskiej został wytypowany obecny prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Prawo i Sprawiedliwość reprezentować będzie Karol Nawrocki , Polskę 2050 Szymon Hołownia , Konfederację Sławomir Mentzen , Wolnych Republikanów Marek Jakubiak , a z ramienia Lewicy wystartowała jedyna kobieta, Magdalena Biejat .

Część z tych nazwisk może być doskonale znana Polakom z poprzednich wystąpień w polityce. Na liście nie brak jednak zaskoczeń i barwnych postaci. Choć z łatwością moglibyśmy wspomnieć o głośnych wystąpieniach większości, niewiele osób wie, jak wygląda ich prywatność. Przybliżamy nieco sylwetkę Sławomira Mentzena. Lider Konfederacji od lat ma przy sobie ogromną sojuszniczkę.

Sławomir Mentzen barwną postacią polskiej polityki

Sławomir Mentzen zdobył pierwsze sukcesy w polityce już w 2022 roku, pełniąc funkcję prezesa partii Nowa Nadzieja, która wchodzi w skład Konfederacji. Już po roku został liderem, który wielokrotnie wzbudzał emocje swoimi wypowiedziami. W rozmowach z mediami kreował się jako specjalistę od rachunkowości czy podatków, ale nie brakowało też kontrowersyjnych wypowiedzi jak na przykład o zakazie aborcji.

Swego czasu głośno było także o dochodach polityka. W rozmowie z "Kanałem Sportowym" zdradził, że zainwestował "całe oszczędności" w Bitcoiny, które obecnie przeliczane są na około 107 tysięcy złotych za jeden . Majątek mężczyzny owiany jest jednak tajemnicą. Podobnie jeśli chodzi o jego życie osobiste.

Wiadomo, że 36-latek żyje w szczęśliwym małżeństwie i doczekał się trojga dzieci , jednak kim jest jego wybranka? Agnieszka swego czasu przykuła uwagę internautów osobliwym postem. Co jeszcze wiadomo o rodzinie kandydata na prezydenta Polski?

Sławomir Mentzen - życie prywatne, rodzina

Sławomir Mentzen od ponad 14 lat tworzy małżeństwo z Agnieszką. Para doczekała się trojga dzieci: Franka, Helenki oraz Ali. Oboje prowadzą profile w mediach społecznościowych, by dać się bliżej poznać obywatelom. O ile u 36-latka można zobaczyć głównie jego polityczne wystąpienia, żona zdradza nieco prywatności.

Małżeństwo tworzy zgodną rodzinę i wraz z dziećmi chętnie podróżuje po zagranicznych krajach. Agnieszka w 2018 roku próbowała swoich sił w polityce, kandydując na radną do sejmiku wojewódzkiego z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Wolność w Samorządzie. Niestety nie udało się jej zdobyć wystarczającej liczby głosów.

Internauci obdarzyli ją jednak sympatią za poczucie humoru i dystans, który pokazywała na swoim profilu. Mnóstwo uwagi przykuł mem, który udostępniła. Archiwalne zdjęcie pary w romantycznym uścisku zostało prześmiewczo podpisane:

Kiedy ona bardzo Cię kocha, ale ciągle myślisz o stópkach tej lewaczki.

Rodzina z humorem złożyła także życzenia internautom podczas świąt Bożego Narodzenia.

Jeśli zjem coś więcej, przestanę mieścić się w kadrze - zażartował.

Sławomir Mentzen sam otwarcie opowiedział o korzeniach, głównie ze względu na niemiecko brzmiące nazwisko. Kontrowersje wzbudzała historia brata dziadka polityka, który był skazany na 4 lata więzienia za udział w Selbstschutz i SA, a także za przemoc względem ludności polskiej, obelżywe słowa i donosy.

Jak łatwo zauważyć, mam niemieckie nazwisko. Mój pradziadek Józef Mentzen był 100% Niemcem. Mieszkał przed I wojną światową w okolicach Tucholi. Zdążył spłodzić z żoną Polką dwóch synów - Jana i Józefa, po czym ruszył walczyć za Kajzera z Carem i zginął w trakcie I wojny światowej, nie ujrzawszy na oczy swojego młodszego syna, a mojego dziadka - Józefa. Moja prababcia po śmierci męża ponownie wyszła za mąż, tym razem za Polaka. […] Nie bardzo miałem wpływ na to, co robił brat mojego dziadka, więc niezbyt się tu poczuwam do jakiejkolwiek winy. Mój dziadek był według mnie bohaterem, a jego brat kanalią. Jeśli mogę czuć dumę z powodu tego pierwszego, to może powinienem wstydzić się za tego drugiego, ale nie zamierzam. Nie czuję żadnego związku z człowiekiem, z którym łączy mnie wprawdzie dalekie pokrewieństwo, ale dzieli wszystko inne, o którego istnieniu niedawno się dowiedziałem - tłumaczył.

Wybory już wkrótce. Macie swojego kandydata lub kandydatkę?