Kobieta przez lata cierpiała. Okazało się, że jest poważnie chora
Agata w marcu skończy 30 lat. Ostatnie cztery spędziła na walce ze skutkami wrodzonej choroby, której lekarze nie potrafili prawidłowo zdiagnozować. Ciągle powtarzali jej, że to przez stres. Codziennie kobieta ma wielkie bóle i problemy z trawieniem. Dopiero niedawno dowiedziała się prawdy, musiała przejść skomplikowaną operację. Jej historia została opisana przez Tygodnik Interii.
Przez ostatnie lata kobiecie niemal codziennie towarzyszyły wyjątkowo silne bóle brzucha i problemy z wydalaniem. W końcu Agata połknęła radiofarmaceutyki, które miały wykazać, z jakich powodów tak cierpi. Diagnoza zupełnie ją zaskoczyła.
Kobieta przez lata cierpiała na bóle brzucha
Kiedy kobieta połknęła specjalne leki, przez kilkanaście kolejnych godzin, za pomocą specjalnej kamerki, lekarze obserwowali, co dzieje się we wnętrzu Agaty. Medycy mogli zobaczyć, jak znaczniki wędrują po układzie pokarmowym pacjentki.
Szybko okazało się, że zamiast zostać wydalone, utknęły w jelicie grubym. Po dwóch dniach w końcu ruszyły, jednak, zamiast przesuwać się w dół jelit, cofały się w stronę jelita cienkiego.
Kolejne badania wykazały coś jeszcze. Jelito grube kobiety było nienaturalnie powiększone, miało takie rozmiary, że groziło mu pęknięcie. Po tylu latach męczarni Agata usłyszała diagnozę: megacolon toxicum, czyli ostre rozdęcie okrężnicy.
Agata była w stanie zagrożenia życia i niemal od razu trafiła na stół operacyjny. Podczas zabiegu, oprócz anestezjologa i chirurga, była obecna pielęgniarka stomijna.
Uprzedziła ona pacjentkę, że konieczne może być wyłonienie stomii. Jeszcze zanim narkoza zaczęła działać, Agata zdążyła wypowiedzieć kilka słów:
– Zgadzam się na wszystko. Ja chcę żyć – powiedziała, jak przytacza jej słowa portal Tygodnik Interia.
Okazało się, że kobieta ma wrodzone zaburzenie jelit
Kiedy Agata wybudziła się po operacji zauważyła, ze stomii nie było. Lekarze usunęli jej całe jelito grube i połączyli jej jelito cienkie z odbytnicą.
Z badania histopatologicznego jelita grubego Agaty wyszło, że kobieta miała niedrożny przewód pokarmowy. W pewnych odcinkach liczba zwojów nerwowych była zmniejszona oraz występowało przewężenie. To objawy dla bardzo rzadkiego, wrodzonego zaburzenia prac jelit, czyli choroby Hirschsprunga.
Po operacji Agata musiała nauczyć się jeść zupełnie od nowa. Bardzo chciała przytyć, ale nie mogła zjeść zbyt dużo kalorii na raz. Dzieliła nawet najmniejsze porcje.
Kobieta bardzo dba o dietę, jednak nadal nie udało jej się wrócić do poprzedniej wagi. Przed operacją ważyła 45 kg, dziś – 34. Każdego dnia o siebie walczy.
Aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, gdzie dodaje zdjęcia i filmiki. Na jednym z nagrań na Facebooku możemy usłyszeć jej luźną pogadanką, w której porusza różne tematy, m.in. o akceptacji.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kobieta przez wiele lat cierpiała. Okazało się, że jest poważnie chora.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Koroniewska opublikowała przykry wpis. Dotknęła ją wielka strata
- Sąsiadka terroryzuje sąsiadów w bloku. Robi rzeczy, które nie mieszczą się w głowie
- Jakie zwierzę widzisz na obrazku? Pierwsze co zobaczysz, ujawni, jak widzą cię inni
Źródło: Tygodnik Interia
