Wiele osób, patrząc na Sylwię Peretti, widzi po prostu pławiącą się w luksusach piękność. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, pomimo jakich trudności doszła do takiego majątku. Gdy miała zaledwie 21 lat, jej cały świat niemal się zawalił.
Dorota Szelągowska to znana dziennikarka i telewizyjna ekspertka od projektowania wnętrz. Ostatnio udzieliła szczerego wywiadu, w którym opowiedziała o poważnej chorobie, z jaką się zmaga. Dziennikarka stała się słynna dzięki programowi stacji TVN „Totalne remonty Szelągowskiej”. To nie jedyny program, w jakim kobieta bierze udział. Od 2014 roku Szelągowska prowadzi programy o tematyce wnętrzarskiej w kanałach należących do grupy TVN: „Dorota Was urządzi”, „Polowanie na kuchnie”, „Weekendowe metamorfozy Doroty” oraz „Wielkanocne metamorfozy Doroty” – w TVN Style. W samej stacji TVN można obejrzeć prowadzone przez nią „Polowanie na mieszkanie” i „Totalne remonty Szelągowskiej”, a w HGTV – „Domowe rewolucje”, „Tu jest pięknie”, „Dorota inspiruje”, „Metamorfozy Doroty Szelągowskiej”.
Agata w marcu skończy 30 lat. Ostatnie cztery spędziła na walce ze skutkami wrodzonej choroby, której lekarze nie potrafili prawidłowo zdiagnozować. Ciągle powtarzali jej, że to przez stres. Codziennie kobieta ma wielkie bóle i problemy z trawieniem. Dopiero niedawno dowiedziała się prawdy, musiała przejść skomplikowaną operację. Jej historia została opisana przez Tygodnik Interii. Przez ostatnie lata kobiecie niemal codziennie towarzyszyły wyjątkowo silne bóle brzucha i problemy z wydalaniem. W końcu Agata połknęła radiofarmaceutyki, które miały wykazać, z jakich powodów tak cierpi. Diagnoza zupełnie ją zaskoczyła.
Noga swędziała ją aż przez 3 lata. Objaw nie wyglądał na nic groźnego, dziewczyna początkowo myślała, że to tylko alergia. Diagnoza jednak była zupełnie inna – nikt się jej nie spodziewał. Lekarze również, jednak kiedy prawda wyszła na jaw, było prawie za późno. Sytuacja była dramatyczna. Wówczas rozpoczął się wyścig z czasem.Rebecca McDonald aż przez 3 lata borykała się ze świądem w nodze. Udała się do lekarzy, ci jednak bagatelizowali objaw. Ostatecznie okazało się, że dziewczyna jest poważnie chora.
Medycy ostrzegają. Umieralność na tę chorobę może być nawet o 20% wyższa w Polsce, niż w innych krajach Europy Zachodniej. Nawet co siódma osoba może spotkać się z tym spotkać. Kto znajduje się w podwyższonej grupie ryzyka i jak ustrzec się przed zachorowaniem?Polska zmaga się teraz z groźnym wirusem. Jednak podczas tej pandemii nie można zapominać o innych chorobach. One nagle nie zniknęły, są obok nas nadal. Lekarze biją na alarm, co ok. 7 osoba może być chora. W Polsce stopień umieralności jest wyższy niż w innych krajach.
Choroba może objawiać się w naszych oczach. Jak się okazuje, przy wielu schorzeniach pierwsze alarmujące sygnały pojawiają się właśnie na gałkach ocznych. Jeżeli zobaczymy na nich charakterystyczne, niepokojące zmiany, lepiej czym prędzej udajmy się do specjalisty. Niestety, może być to znak, że mamy naprawdę poważne problemy ze zdrowiem. Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. Jak się okazuje, nie tylko. Wygląd naszych gałek ocznych może wiele zdradzić na temat zdrowia, a bardzo poważna choroba, jaką jest nowotwór, może objawiać się przez charakterystyczne plamki. Sprawdź, co powinno zaalarmować cię, że pora udać się do specjalisty. Choroba, a oczy Jak się okazuje, tak poważna choroba, jak czerniak może objawiać się przez nasze oczy, i choć nam może być trudno ją dostrzec, okulista poradzi sobie z tym bez większego problemu – jasno lub ciemnobrązowy guzek zmieniający kształt źrenicy, to bardzo zły sygnał. Jednak zaalarmować powinny nas również zaburzenia widzenia, pogorszenie ostrości wzroku czy podwójne widzenie. Jak się okazuje, te symptomy mogą wskazywać na guza gruczołu łzowego. Jakie choroby są jeszcze w stanie zdradzić nasze oczy? Agata Duda i Andrzej Duda zostali przyłapani. Para prezydencka dała się ponieść, podobnych rzeczy jeszcze nie było GIS wycofuje z Biedronki uwielbiany przez Polaków produkt. Wykryto w nim groźne bakterie Marta Manowska wzięła ślub? Zdradził ją jeden szczegół, fani wniebowzięci Choroba, a zmiany w oku Rozmazany obraz czy plamki w polu widzenia mogą być objawem cukrzycy, która nieleczona może doprowadzić nawet do utraty wzroku. Jeżeli jednak na naszych oczach dostrzegamy plamki, może świadczyć to o zmianach nerwu wzrokowego, które nierzadko występują u osób ze stwardnieniem rozsianym. Przez narząd wzroku mogą objawiać się choroby wątroby. W tym przypadku zauważmy zażółcone białka, natomiast uszkodzone naczynia krwionośne w gałce ocznej mogą świadczyć o nadciśnieniu. Jak się okazuje, choroba taka jak chlamydia czy opryszczka narządów płciowych również może objawiać się przez nasze oczy, gdyż bakterie i wirusy mogą wywoływać zapalenie spojówki lub rogówki – podaje portal tipy.interia.pl. ZOBACZ ZDJĘCIE: fot. unsplash.com/Jordan Whitfield Groźna choroba jak nowotwór, problemy z ciśnieniem, cukrzyca i inne, mogą objawiać się w naszym narządzie wzorku. ZOBACZ TEŻ: Antoni Macierewicz nie daje o sobie zapomnieć. Grzmiał o „reklamie” krzywdzenia dzieci, zadziwiające zarzuty pod adresem Trzaskowskiego Korea Północna nie pozostawiła złudzeń. Wszystko jest już jasne, negocjacji nie będzie Małgorzata Kożuchowska szaleje na plaży. Nie jest sama, fani od razu zareagowali Rewelacyjne oferty na wakacje 2020. Wiemy, gdzie jest najtaniej, ostatni moment Łukasz Nowicki tłumaczy się z rzucania pieczywem na antenie. Prowadzący „Pytanie na Śniadanie” ma wyjaśnienie Nagrał niebywały moment, gdy piorun uderzył w budynek sądu. Widok wywołuje ciarki i zapiera dech jednocześnie źródło: tipy.interia.pl
ZOBACZ ZDJĘCIA:ZOBACZ TEŻ: Mama, która spojrzała na zdjęcia córeczki, zauważyła jeden, niepokojący szczegół. Szybko okazało się, że był on oznaką poważnej choroby. Rodzice małej dziewczynki musieli walczyć o życie swojego dziecka. Kobieta nigdy nie dostrzegła u swojego dziecka żadnych niepokojących objawów. Dziewczynka przez cały czas rozwijała się prawidłowo, nie wyróżniała się na tle swoich rówieśników i była pogodnym bobasem. Gdyby nie to jedno zdjęcie, mama mogłaby nie dowiedzieć się o niebezpiecznej chorobie, która rozwija się w ciele jej małej córeczki. Mama odkryła chorobę córeczki Mama odkryła chorobę córeczki, gdy spojrzała na zdjęcie swojego dziecka. Kiedy Australijka Kellie Perren postanowiła uwiecznić na fotografii swoją małą pociechę, nie spodziewała się, że zwykła pamiątka odmieni ich życie. Prawda, która kryła się za zdjęciem, okazała się być przerażająca. Biała, błyszcząca plamka, która widniała na lewym oku dziewczynki, zaniepokoiła Kellie. Choć z początku mama uważała, że po prostu odbija się w nim światło, szczegół ze zdjęcia wciąż nie dawał jej spokoju, aż w końcu kobieta postanowiła, zabrać córkę na badania. Nikt nie spodziewał się, że lekarze będą mieli do przekazania tak wstrząsający werdykt. Niestety, diagnoza była jednogłośna. Okazało się, że mała Isabelle cierpi na śmiertelną chorobę. W najbliższych dniach ministerstwo zdrowia poda nowe wytyczne. Wszyscy będą musieli się dostosować Podczas pogrzebu usłyszeli nagle walenie w wieko trumny i przerażony głos. Reakcja rodziny poraziła wszystkich Czy mogę planować wakacje na lipiec i sierpień? Przewodnicząca Komisji Europejskiej udzieliła odpowiedzi Nowotwór oka widoczny na zdjęciu Mama, która zrobiła swojej córeczce niepokojące zdjęcie, dowiedziała się, że dziewczynka cierpi na wewnątrzgałkowy nowotwór złośliwy oka u dzieci, jakim jest siatkówczak. Nowotwór okazał się bardzo agresywny i zaatakował oba oczka małej dziewczynki. Lekarze byli zmuszeni do usunięcia lewego oka dziecka i wstawienia w jego miejsce protezy. Dziś dzielna pacjentka ma już 5 lat i choć wciąż zmaga się z groźną chorobą, czuje się o wiele lepiej. Mama chorej dziewczynki postanowiła nagłośnić przypadek swojej córki i zaapelować do rodziców, by nie lekceważyli niepokojących ich rzeczy. – Jeśli widzisz w oczach swojego dziecka białe odbicie, lub zeza, nie czekaj, aż ktoś inny to zobaczy. Idź do lekarza i sprawdź to – mówiła mama Isabelle w australijskim programie telewizyjny 7NEWS. źródło: wsieci24.pl
Przeziębienie w okresie zimowym to odwieczny problem większości społeczeństwa. Katar, kaszel, gorączka uniemożliwiają nam codzienne funkcjonowanie. Niestety zarazić się możemy wszędzie, w pracy, w autobusie, nawet od najbliższych. Nasze babcie od dawna stosują metody, które wzmacniają odporność. Nasze babcie radziły sobie z chorobami, nie mając dostępu do zbyt wielu leków. Przeziębienie leczyły domowymi sposobami, wzmacniały odporność naturalnymi składnikami, które bez problemu kupisz w każdym sklepie spożywczym. Oto 5 sposobów na pokonanie infekcji.
Dzieci to największy skarb każdego rodzica. Troska o ich zdrowie i dobrobyt niejednokrotnie spędza nam sen z oczu. Wypatrujemy każdego sygnału, który miałby oznaczać, że z dzieciakami dzieje się coś niepokojącego. Niestety, nie zawsze jesteśmy w stanie to ocenić. Jedno dziecko zmarło, drugie straciło wzrok — objawy na to nie wskazywały. Każdy z nas ma swoją własną wizję dotyczącą tego, w jaki sposób zapewnić zdrowie naszym najmłodszym. Z grubsza każdy jednak wygląda raczej podobnych objawów, które miałyby świadczyć o ciężkiej chorobie. Nie spodziewamy się, że tak pospolite objawy jak gorączka, kaszel i katar, mogą świadczyć o czymś, co nasze dzieci będzie kosztować tak wiele.
Cebula, którą kobieta włożyła w skarpetki przed pójściem spać, okazała się mieć zbawienny wpływ dla jej organizmu. Efekt, który uzyskała, przeszedł jej najśmielsze oczekiwania. Czegoś podobnego nie mogłaby się spodziewać najprawdopodobniej nigdy. Czy cebula jest zdrowa? Historia tej przedstawicielki płci pięknej nie pozostawia żadnych wątpliwości. Cebula od wieków doceniania jest głównie dzięki swoim właściwościom leczniczym. Oprócz substancji bakteriobójczych jest też cennym źródłem witaminy C. To właśnie dzięki temu jest niezastąpiona w walce z przeziębieniem i wzmocnieniem odporności. Zastanawiałaś się kiedyś co stanie się, jeśli włożymy ją do skarpety i pozostawimy na noc? Tym sposobem raz na zawsze zapomnisz, czym jest choroba.
Rezonans uratował jej życie, chociaż było bardzo blisko tragedii. Kiedy 20-letnia studentka pielęgniarstwa zaczęła odczuwać uporczywe bóle głowy, nigdy w życiu nie spodziewała się takiej diagnozy. Na całe szczęście, udała się na badania odpowiednio wcześnie, dzięki czemu udało się ją wyleczyć, chociaż wykorzystana została do tego nietypowa metoda. Dziewczyna zawsze chciała pomagać ludziom zmagającym się z problemami ze zdrowiem, jednak nigdy nie przypuszczała, że dotkną one ją samą. Miała 20 lat, zawsze była zdrowa i silna. Jednak już kiedy dostała skierowanie na rezonans, wiedziała, że to poważna sprawa. Otarła się wówczas o śmierć.
Nowotwór to przerażająca diagnoza i każda z nas zrobiłaby wszystko, żeby tylko uniknąć tej diagnozy… Prawda? Okazuje się, że miliony kobiet w Polsce, tak samo jak na całym świecie, narażają swoje życie na szwank dla pięknego wyglądu. Następnym razem lepiej dwa razy zastanów się, czy jesteś gotowa podjąć ryzyko. Chociaż nowe technologie zawsze wydają się nam być błogosławieństwami spadającymi nam z nieba, jednak bardzo szybko okazuje się, że wystarczy, żeby minęło kilka lat, a okazuje się, że każda taka cudowna nowinka ma niestety jakiś haczyk. Tak jest i w tym przypadku, okazało się bowiem, że manicure hybrydowy może powodować złośliwy nowotwór.
Niemowlę cierpiało katusze, z powodu choroby skóry, której lekarze nie byli w stanie prawidłowo zdiagnozować. Wszystkie próby ulżenia chłopcu w cierpieniu tylko pogarszały sytuację. W końcu zdesperowana matka zaczęła czepiać się wszystkich, nawet najbardziej szalonych pomysłów. Ku zdumieniu wszystkich, dziecku pomogło właśnie wymyślone przez nią rozwiązanie. Patrzenie na cierpienie własnego dziecka to najgorsza tortura dla każdej matki. Ta kobieta przez rok musiała przyglądać się, jak jej niemowlę okropnie cierpi, a wszyscy lekarze w kółko powtarzają tę samą diagnozę, która już wiele razy okazała się nieskuteczna. W końcu Stephanie musiała powiedzieć temu ‚dość’ i wziąć sprawy w swoje ręce. Cud nad cudy — właśnie to zadziałało.
Nastolatka próbowała postąpić w odpowiedzialny sposób, jedyny słuszny w jej sytuacji. Szukała pomocy, prosiła o nią, starała się o leczenie. Niestety, ludzie, którzy ślubowali nie krzywdzić, którzy rzekomo poświęcili swoje życia, by ratować innych, za każdym razem odsyłali ją z kwitkiem. Teraz dziewczyna jest na skraju śmierci. Depresja to straszna choroba, która zbiera ogromne żniwo. Tym bardziej że chorzy wciąż nie są przez społeczeństwo traktowani poważnie, są uznawani za słabych albo oskarżani o to, że „przesadzają”. Znalezienie się w takiej sytuacji jest tragiczne, a wybrnięcie z niej często przekracza możliwości chorego. Nastolatka robiła wszystko, by dostać następną szansę, jednak lekarze uparcie jej tego odmawiali.
Nos swędzi, kiedy daje nam znać, że w naszym organizmie dzieje się coś niedobrego. Jakie są pierwsze objawy choroby i czy zawsze musi to oznaczać wizytę u lekarza? Podpowiadamy jak rozpoznać pierwsze objawy i je leczyć. Przez wieki ludzie wierzyli w przesąd, że każde swędzenie lub zadrapanie symbolizuje omen np. że należy spodziewać się gościa lub może symbolizować to kłopoty – jak informuje The Sun. Pomijając przesądy, jest też prawda, którą popiera nauka. Podczas gdy zazwyczaj swędzenie trwa zaledwie kilka sekund i często łagodzi je kichnięcie, czasami może trwać dłużej, ponieważ jest spowodowane bardziej znaczącym problemem.
Woda utleniona od dawien dawna uznawana jest za wyjątkowy środek lecznicy. Okazuje się, że jej wspaniałe działanie nie ogranicza się tylko i wyłącznie do dezynfekcji ran. Od jakiegoś czasu coraz więcej słyszy się, że ten wyjątkowy specyfik działa również na przeziębienie. Czy to możliwe? Sprawdźmy to! Przeziębienie jest jednym z tych momentów, które całkowicie pozbawia nas sił i chęci do życia. Chcąc wrócić do normalności, szukamy cudownych sposobów, które, chociaż odrobinę poprawią nasze ogólne samopoczucie. Okazuje się, że istnieje pewien cudowny sposób, który działa niczym najdroższe lekarstwo.
Przekłute uszy: powikłania po prostym zabiegu zrujnowały wygląd młodej dziewczyny! Pochodząca z Filadelfii Jennifer miała 18 lat, gdy zdecydowała się na przebicie chrząstek ucha. Obrzęk, który pojawił się krótko po wizycie u kosmetyczki, urósł do niebotycznych rozmiarów, zamieniając jej życie w prawdziwy koszmar. Opuchlizna i zaczerwienienie to naturalny skutek przekłutych uszu. Po zabiegu okres gojenia wynosi około miesiąca, jednak zdarzają się odstępstwa od tej zasady. Powikłania, które wystąpiły na ciele Jennifer skutkowały ogromnym cierpieniem, z którym zmagała się przez ponad dekadę!