Trudne chwile Kasi Cichopek. Znowu opłakuje stratę. Serialowa Kinga w żałobie
Kasia Cichopek po raz kolejny zmuszona jest przezywać ciężkie chwile. Już raz opłakiwała stratę, a teraz znowu pojawiły się łzy.
Początek kariery Kasi Cichopek
Kasia Cichopek obecnie jest jedną z największych gwiazd w show-biznesie. Ma za sobą ponad dwie dekady współpracy z TVP. Kilka ostatnich lat mogliśmy ją też oglądać w programie “Pytanie na śniadanie”. Format prowadziła wspólnie z Maciejem Kurzajewskim. Parę połączyła nie tylko praca, ale jak się później okazało, także prawdziwe uczucie.
Niestety po głośnych zmianach w TVP z formatem musiała się pożegnać, ale fani nadal mogą oglądać ją w “M jak Miłość”. Z serialem związana jest od ponad dwóch dekad i chociaż miała zagrać jedynie epizod, to tak bardzo spodobała się widzom, że stała się jedną z głównych postaci.
W najbardziej lubianej przez Polaków telenoweli wciela się w postać Kingi Zduńskiej. Jej serialowym mężem jest Piotr grany przez Marcina Mroczka. Teraz aktorka przezywa niezwykle trudne chwile.
Zmarli aktorzy z "M jak Miłość"
Ostatni czas był niezwykle trudny w serialu “M jak Miłość”. W ciągu kilku lat zmarło trzech kluczowych aktorów, którzy z telenowelą byli związani od samego początku. Witold Pyrkosz zmarł w 2017 roku, co bardzo przeżyła cała obsada. Wcielał się w postać seniora rodu Mostowiaków, czyli Lucjana.
W grudniu 2022 roku po walce z chorobą odszedł Emilian Kamiński, który w serial grał teścia Kingi Zduńskiej. W sierpniu 2023 zmarł natomiast Andrzej Precigs, który grał serialowego ojca Kasi Cichopek. Wiadomo, że aktorka bardzo przeżyła jego odejście, a na pogrzebie nie kryła łez. Teraz po raz kolejny musi zmierzyć się z tym bolesnym momentem. W serialu właśnie zakończył się wątek Zbyszka Filarskiego.
Kasia Cichopek dowie się o śmierci ojca w "M jak miłość". Jak zakończy się wątek Filarskiego?
Kasia Cichopek już raz musiała zmierzyć się ze śmiercią Andrzeja Precigsa, który pomimo złego stanu zdrowia nadal chciał pracować. Do tej pory na ekranach można było oglądać odcinki z jego udziałem. Aktor na jakiś czas zniknął jednak z obsady, ale po czasie Filarski znowu pojawił się na Deszczowej i opowiedział domownikom o złym stanie zdrowia.
Bohater serialu po pobycie w sanatorium doszedł jednak do siebie. Niestety śmierć Andrzeja Precigsa sprawiła, że scenarzyści musieli zakończyć wątek Zbyszka Filarskiego. W 1786 odcinku serialu widzowie i bohaterowie dowiedzą się o śmierci Filarskiego, który postanowi wybrać się do luksusowego SPA. Serialowa Kinga nie będzie mogła dodzwonić się do ojca i okaże się, że tam rozegrał się dramat.
Zbyszek Filarski umrze w karetce, wiozącej go do szpitala po pęknięciu tętniaka mózgu.
Hej, tato, właśnie dostałam przesyłkę od ciebie… Ale cię nosi po świecie, teraz Szwecja, tak? Tato? Wiesz, jak wrócisz, koniecznie musimy się spotkać i porozmawiać… Ostatnio w ogóle nie było na to czasu, a ja zwyczajnie się za tobą stęskniłam… Za tobą i za naszymi rozmowami… Gdziekolwiek jesteś uważaj na siebie… Pa, tatusiu - powiedziała Kinga Zduńska, nagrywając się na pocztę głosową ojca.
Dla Kasi Cichopek i całej obsady serialu, to szczególnie trudny moment. Już raz opłakiwali bowiem śmierć aktora, a teraz przykre wspomnienia wróciły.