Kolejny dramat żony Jakuba Tolaka po operacji serca. Znowu walczy o zdrowie

Jakub Tolak: życie w kamperze

Jakub Tolak, znany przede wszystkim z roli w serialu "Klan", w 2021 roku poślubił Zofię Samsel. Para, podzielając pasję do zwiedzania, wyruszyła w podróż dookoła świata, dokumentując swoje przygody na YouTube i Instagramie jako Foxes in Eden. Ich kanał szybko zyskał popularność, a ich życie w kamperze, w którym podróżują razem z córką Antoniną i psem, stało się inspiracją dla wielu osób.

W czerwcu 2022 roku urodziła się ich córka- Antonina, która od małego towarzyszy im w ich przygodach. Jednak życie na walizkach nie zawsze jest idylliczne. Jakub od lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, w tym z tętniakiem aorty i wadą zastawki serca. W tym roku aktor przeszedł skomplikowaną operację serca , którą początkowo musiał odłożyć z powodu infekcji wirusowej.

Żona Jakuba Tolaka - ciężki przebieg choroby

Niestety, trudności zdrowotne nie ominęły także Zofii Samsel. Po operacji serca Jakuba, to ona musiała zmierzyć się z własnymi problemami zdrowotnymi. Zakażenie wirusowe przedłużyło jej pobyt w szpitalu, a powrót do domu przyniósł jedynie krótkie wytchnienie.

W lutym tego roku rodzina wróciła do Polski, aby Jakub mógł poddać się operacji serca. Kilka miesięcy później sytuacja się skomplikowała, gdy Z ofia trafiła do szpitala z powodu wady serca związanej z przemieszczaniem płatka zastawki mitralnej, co wymagało pilnej operacji.

W swoich mediach społecznościowych Zofia relacjonowała walkę z bólem i wyczerpanie po zabiegu, które utrudniały jej powrót do dawnego życia, które tak kocha.

Żona Jakuba Tolaka w szpitalu

Niestety, okres odpoczynku Zofii w domu okazał się znacznie krótszy, niż początkowo planowała. W najnowszym wpisie na Instagramie poinformowała swoich obserwatorów, że ponownie znalazła się w szpitalu. Przyczyną są nieoczekiwane powikłania po niedawnej operacji, które wymagają dalszej diagnostyki i leczenia. Na swoim Instagramie zamieściła wpis:

Od wczoraj znów na NFZetowskich wakacjach. Jednak to, że ból nie mijał, to nie było normalne, nastąpiły małe komplikacje, którymi trzeba się zająć. Jak słyszycie, że musi boleć (w różnych sytuacjach chorobowych), a sami czujecie, że może nie musi aż tak bardzo, to sprawdźcie to. Ja już w pewnym momencie czułam się jak wariatka narzekająca na swój stan, bo przecież jestem po ciężkim zabiegu, nie może być lekko. — napisała.

Obecna sytuacja jest więc dla rodziny Jakuba Tolaka wyjątkowo trudna. Zofia, która relacjonowała swoją codzienną walkę ze zdrowiem, podkreśla, że komplikacje zdrowotne i przedłużający się pobyt w szpitalu są wyczerpujące zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Dodatkowo opieka nad małą Antoniną oraz codzienne obowiązki spoczywają teraz głównie na barkach Jakuba, który sam zaledwie kilka miesięcy wcześniej przeszedł poważną operację serca.