Kosztuje niecałe 40 zł, a świetnie ukrywa nadprogramowe kilogramy. Lidl ma ją w swojej ofercie i to w różnych kolorach!
Wygodny, bardzo modny krój. Ciekawy wzór i jeden element, który sprawia, że bez trudu ukryjesz mankamenty figury. Lidl wprowadził do swojej oferty spódnicę o hitowym fasonie. Wersja na zakładkę pozwoli Ci zamaskować boczki i odstający brzuszek. Do tego kosztuje gorsze! Który wzór wybierzesz?
Spódnica na każdą figurę
W modzie pojawiają się ubrania, które nie tylko znakomicie się noszą, ale również wydobywają z każdej figury coś dobrego. Należy do nich spódnica na zakładkę. To dzięki wiązaniu w pasie można dobrać szerokość do każdej sylwetki. Co więcej, nawet jeśli podczas cyklu miesiączkowego Twoje ciało się zmienia, bez trudu dopasujesz szerokość w pasie, tak aby nie ograniczała Twoich ruchów.
To jednak nie koniec. Wspaniale ukrywa odstający brzuszek, boczki czy nawet obfite uda. Jest też świetnym rozwiązaniem na różne okazje.
Ida Nowakowska przez to, co ma na stopach, zawsze je ukrywa. "Te stopy nie są do pokazywania"Kupisz ją za mniej niż 40 zł!
Lidl zna się na modzie i wprowadza do swojej oferty coraz więcej ciekawych propozycji. Spódnica na zakładkę jest jedną z nich. Dostępna jest w szerokiej rozmiarówce od 32 do 46. Ponadto znajdziesz aż 3 wersje kolorystyczne czerwoną, niebieską i czarną. Dwie pierwsze pokryte zostały drobnymi kwiatkami, a trzecia opcja pozostawiona została w minimalistycznej gładkiej formie.
Co ważne, spódnica została wykonana w 70% z materiałów pochodzących z recyklingu, a domieszka elastanu sprawia, że znakomicie dopasowuje się do sylwetki i pozwala na komfortowe użytkowanie. Ten hitowy produkt kosztuje jedyne 39,99 zł!
Jak wystylizować spódnicę na zakładkę?
Spódnica na zakładkę ma długość midi, zatem świetnie wpasowuje się w aktualnie panujące trendy. Dodatkowym atutem jest rozporek na boku, a wiązanie można dopasować do własnych preferencji. Znakomicie sprawdza się kokarda, która sprawia, że stylizacja jest lekka i dziewczęca.
Ten fason można połączyć ze sportowymi butami i prostym t-shitrem, a także z elegancką bieliźnianą bluzką i sandałkami na obcasie.
Który wariant najbardziej ci się podoba?