"Kryptonim Polska" hitem na Netflixie. O czym jest film i kto w nim zagrał?
“Kryptonim Polska” nieoczekiwanie cieszy się ogromną popularnością na Netflixie. Obraz, który nie cieszył się zbyt tłumną widownią podczas kinowej dystrybucji, zdobywa coraz więcej fanów w serwisie VOD.
Zabawna historia, wyśmiewająca nasze narodowe przywary nie okazała się być tak dużym przebojem, jak tego oczekiwano. Czy obecność na Netflixie sprawi, że obraz przełamie złą wielkoekranową passę?
"Kryptonim Polska" nie zdobył popularności w kinach
“Kryptonim Polska” , mimo ciekawego pomysłu, doborowej obsady i nie najgorszych recenzji, nie zdołał zapełnić sal kinowych i odpędzić fatum, które ciąży na polskim kinie od czasu pandemii koronawirusa.
Ubiegłoroczny obraz zgromadził zaledwie 100 tys. widzów i nie wpisał się na listę hitów, takich jak “Listy do M. 5”, “Johnny", czy “Ania”, któremu udało się przekroczyć liczbę pół miliona sprzedanych biletów.
Polski film przebojem Netflixa
Zły wynik “Kryptonimu Polska” poprawia jednak dystrybucja na Netflixie . Film od czasu premiery w serwisie VOD budzi ogromne zainteresowanie abonentów i wiele wskazuje na to, że jego popularność będzie tylko rosła.
Obraz opowiada historię Staszka (Maciej Musiałowski) i Poli (Magdalena Maścianica). On jest narodowcem należącym do grupy o neonazistowskich upodobaniach, ona działaczką lewicową. Nieoczekiwanie wybucha pomiędzy nimi uczucie, które nie miało przecież prawa dojść do skutku .
Twórcy "Kryptonimu Polska"
Nietuzinkowy pomysł ukazania polskich przywar z obu skrajnych stron społecznych wyszedł spod piór Łukasza Sychowicza i Jakuba Rużyłły. Drugi ze wspomnianych współpracował już z Netflixem podczas produkcji świetnie przyjętego serialu Piotra Domalewskiego i Kaliny Alabrudzińskiej “Sexify” .
Poza aktorami odgrywającymi główne role, w “Kryptonimie Polska” zobaczymy również m.in. Borysa Szyca, który stworzył zaskakująco udaną kreację przywódcy neonazistów, a także Piotra Cyrwusa czy Cezarego Pazurę.
Zobacz zdjęcia: