Krystyna Janda smutno o sytuacji w Polsce. "Straciłam wszelki sens"

Krystyna Janda musiała odpocząć. Poruszające słowa gwiazdy

Krystyna Janda zdecydowanie nie kryje się z własnymi emocjami i oburzeniem. Jakiś czas temu aktorka skomentowała także sytuację na granicy polsko-białoruskiej.

- Sprawa i postępowanie państwa polskiego z uchodźcami powoduje poczucie czerni, depresji, wstydu, bezsilności, buntu, żalu, protestu, bezsenności, upokorzenia, bezsensu, goryczy, bezradności, utraty człowieczeństwa, honoru, wszelkiej godności, bezsiły, poczucia bezkarności, bezprawia, poczucia, że żyjemy wśród morderców, bandytów, nieludzi i jesteśmy od nich zależni bez nadziei. Zamienia każdy dzień w koszmarną opresję — czytamy jej wrześniową wypowiedź na portalu WP gwiazdy.

Opinię tę podzielają także inni artyści, m.in. Agnieszka Holland. Wiele gwiazd nie kryje swojej krytycznej postawy wobec działań rządu.

Nie ulega wątpliwości, że obecna sytuacja w Polsce nie służy Krystynie Jandzie, która kilka dni temu obwieściła swoją "ucieczkę" w celu ratowania wewnętrznej równowagi.

- Uciekam na 5 dni dla zdrowia psychicznego — poinformowała pod zdjęciem.

Pod postem, obok słów zrozumienia pojawiło się także wiele nieprzychylnych komentarzy. Jak piszą niektórzy Internauci, niekwestionowana gwiazda polskiego kina straciła posłuch wśród części fanów.

- Tak to jest jak się straciło wszelką wiarygodność i autorytet u ludzi — skomentowała jedna z obserwujących.

Z udostępnianych przez Krystynę Jandę zdjęć wynika, że gwiazda wypoczywała w Hiszpanii. Aktorka podzieliła się z obserwującymi imponującym zdjęciem z pobytu w Marbelli. Teraz zaś obwieściła swój powrót do Polski.

Krystyna Janda wraca do kraju. Smutne słowa aktorki na Instagramie

Niestety wygląda na to, że na dzień przed powrotem do Polski, Krystynie Jandzie nie towarzyszą pozytywne myśli. Gwiazda zakończyła swój urlop i postanowiła podzielić się z fanami pełną smutku refleksją.

- Jutro wracam do Polski, tam 500 zgonów dziennie i uchodźcy, dzieci umierają na granicy, ja uciekłam na 5 dni, bo straciłam wszelki sens — napisała pod udostępnionym zdjęciem.

Krystyna Janda zapewniła jednak, że wraca po to, aby sens odzyskać. Wydaje się więc, że wypoczynek przyniósł rezultat i gwiazda odzyskała siły, by móc mierzyć się z codziennymi zmartwieniami. Fani podzielają odczucia artystki, czego świadectwem mogą być liczne wypowiedzi pod postem.

- Pani Krysiu, może to marne pocieszenie, ale tez mam takie same odczucia — napisała Internautka.

Wśród słów otuchy pojawiają się także krytyczne komentarze, które w nieprzychylny sposób odpowiadają na smutne wyznanie Krystyny Jandy.

- Uchodźców może Pani przygarnąć do siebie do domu. Szkoda, że nikt o naszych tak nie dba nie martwi się np. o samotne matki, które nie mają gdzie mieszkać — stwierdziła jedna z obserwujących. A wy co sądzicie?

Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd

1. Magda Gessler przeżyła prawdziwy dramat, śmierć przyszła niespodziewanie

2. Wyszło na jaw, co prywatnie wyprawia Michał Szpak. Jego przyjaciel zalał się łzami

3. Ciężko uwierzyć, co pokazała Manowska. W komentarzach zawrzało

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl