Krzysztof Banaszyk pozostawił w żałobie dwoje dzieci. Syn to jego istna kopia

Nie żyje ceniony aktor dubbingowy, Krzysztof Banaszyk

Związek Zawodowy Aktorów Polskich w mediach społecznościowych poinformował o odejściu znanego aktora . Krzysztof Banaszyk pracował w dubbingu od wczesnych lat 2000. Jego role znaliśmy z filmów, bajek animowanych oraz gier komputerowych.

Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. Odszedł Krzysztof Banaszyk - wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach. Dziękujemy Krzysztofie za Twój wkład w rozwój Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Spoczywaj w pokoju - przekazano.

Wiadomość o śmierci aktor jest dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem. W internecie nie brak słów od fanów, którzy przyzwyczaili się do głosu aktora.

Krzysztof Banaszyk żegnany przez fanów

Głos aktora słyszeliśmy w wielu produkcjach. Wcielał się w m.in.: Wolverine'a w serii filmów o X-Menach, Joela z gry komputerowej "The Last of Us", a także ojca Hannah Montany w kultowym serialu Disneya. Sam próbował swoich sił w aktorstwie.

Krzysztof Banaszyk występował epizodycznie w takich tytułach jak m.in.: "Na dobre i na złe", "Samo życie" czy "Prawo Agaty". Najbardziej został jednak zapamiętany z ról dubbingowych. Wiadomość o śmierci 54-letniego artysty poruszyła fanów.

• To zabolało... Będzie brakować tego głosu.
• Taki piękny głos, tyle wspomnień…
• Tylko nie to.

Żal okazują także gwiazdy show-biznesu . W branży znany był nie tylko Krzysztof Banaszyk, ale również jego żona. Rodzina aktora pogrążyła się w smutnej żałobie.

Krzysztof Banaszyk - życie prywatne, rodzina

Krzysztof Banaszyk doczekał się sukcesów zawodowych, ale także wiódł szczęśliwe życie rodzinne. Był związany z popularną aktorką Małgorzatą Sadowską. Widzowie Telewizji Polskiej mogą znać ją z serialu "Klan". Pojawiła się także w "Pierwszej miłości", "Barwach szczęścia" i "U Pana Boga w ogródku".

Doczekali się dwojga dzieci: córki Mai i syna Jana. Rodzeństwo jeszcze za czasów nastoletnich towarzyszył mamie podczas medialnych eventów. Teraz jednak oboje unikają show-biznesu.

Rodzina jest bardzo ważna, jak nie najważniejsza. Są osoby, które żałują, że nie mają dzieci, a czas popłynął - mówiła dla rodzimych mediów w Lipnie.

Na razie do informacji publicznej nie przekazano przyczyn śmierci 54-latka. Rodzinie i przyjaciołom Krzysztofa Banaszyka składamy szczere kondolencje. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia, na których widać, że syn to istna kopia swojego taty.