Koniec braci Zduńskich w "M jak miłość". Widzowie serialu mogą nagle się zdziwić
Bracia Zduńscy grani w “M jak Miłość” przez Rafała i Marcina Mroczków to jedni z najbardziej lubianych bohaterów serialu. Teraz na horyzoncie niepokojące wieści dla fanów. Czy serialowi bracia nie pojawią się już razem?
Fenomen "M jak miłość"
Serial "M jak Miłość" stał się jedną z najważniejszych polskich telenowel, którą wiele osób obejrzało przynajmniej raz. Zadebiutował na antenie TVP 4 listopada 2000 roku i od tamtej pory zyskał miliony wiernych widzów w całej Polsce. Produkcja, która wciąż cieszy się ogromną popularnością, należy do najchętniej oglądanych programów stacji i nadal jest kontynuowana.
Opowiada o losach wielopokoleniowej rodziny Mostowiaków, ich przyjaciołach oraz wrogach. Na przestrzeni ponad 1800 odcinków pojawiło się wiele znanych postaci ze świata polskiego show-biznesu.
Co będzie się działo w zbliżających się odcinkach?
Grał uwielbianego Wojtusia w "M jak Miłość"'. Zniknął z ekranu i zmienił się tak, że ciężko go rozpoznać Ma za sobą dwa rozwody i całe pasmo nieszczęść. Gwiazdor "M jak miłość" otarł się o najgorszeCo nowego w "M jak miłość"?
W 1834. odcinku "M jak miłość" Paweł nie będzie potrafił zapomnieć o zdradzie żony. Choć pocałunek miał miejsce na zakrapianej alkoholem imprezie weselnej, sprawa wciąż będzie budzić emocje. Piotrek, chcąc uniknąć nieporozumień, od razu wyznał Kindze, w którą wciela się Katarzyna Cichopek prawdę o tym, co wydarzyło się tamtej nocy, a ona przyjęła jego wyjaśnienia z zaskakującym spokojem, wręcz rozbawiona całą sytuacją.
Franka z kolei na początku przemilczała incydent, ale nie dało się tego długo ukrywać. Paweł, w przeciwieństwie do Kingi, nie będzie umiał podejść do sprawy na luzie. Złość, że jego brat całował jego żonę – nawet pod wpływem alkoholu – doprowadzi do poważnego napięcia w relacjach między bliźniakami.
Choć Piotrek spróbuje naprawić sytuację i porozmawiać z Pawłem, jego wysiłki pójdą na marne. Podczas gdy inni stopniowo wrócą do codziennych spraw, a wspomnienia o weselnej nocy w Bukowinie zaczną blednąć, Paweł wciąż nie będzie mógł przejść nad tym do porządku dziennego. Co więcej, swoją złość skieruje głównie na brata, oszczędzając Frankę. To Piotrka obarczy winą za wszystko, co tylko pogłębi napięcie między nimi.
Bracia Zduńscy pokłócą się na dobre?
Zduńscy, mimo że każdy z nich żyje swoim życiem, od lat pokazują, jak ważna jest więź między braćmi. Kinga i Franka również znalazły wspólny język i zbudowały relację opartą na wsparciu. Nawet w obliczu sytuacji z pocałunkiem ich przyjaźń wydaje się niezachwiana.
Kinga, dzięki swojemu spokojniejszemu podejściu i większemu zaufaniu do odpowiedzialnego męża, traktuje sprawę z dystansem. Dla Franki ten pocałunek także nie ma większego znaczenia, bo najważniejszą osobą w jej życiu pozostaje Paweł. Pytanie tylko, czy Paweł będzie w stanie zapomnieć o tej sytuacji i wybaczyć bratu? Jedno jest pewne – między bliźniakami może na chwilę zapanować chłód, a Piotrek musi przygotować się na trudniejsze rozmowy i dystans z jego strony.