Ksiądz apeluje do Daniela Martyniuka. Ma dla niego ważną radę
Daniel Martyniuk znów szokuje. Syn króla disco polo po raz kolejny wywołał niemały skandal, tym razem rozpętując awanturę w sklepie. Głos w jego sprawie nieoczekiwanie zabrał ksiądz.
Duchowny postanowił zaapelować do niesfornego Martyniuka, by dać mu cenne wskazówki. Widzi tylko jeden sposób na odkupienie przez niego win.
Ksiądz apeluje do Daniela Martyniuka
W ostatnich dniach cały show-biznes huczy na temat Daniela Martyniuka. Najwyraźniej pierworodnemu króla disco polo znudziło się "grzeczne życie", bo właśnie rozpętał kolejny skandal. Tym razem miał urządzić karczemną awanturę w sklepie, a nawet żądać od ekspedientki... kokainy!
Wystarczyła chwila, by młody Martyniuk znalazł się na pierwszych stronach gazet. Oddani fani Zenka są pełni obaw, że jego syn znów pobłądził. Niespodziewanie głos w tej sprawie, podczas rozmowy z Super Expressem, zabrał ksiądz Janusz Koplewski.
- Nie będziemy go sądzić, bo od tego nie jesteśmy. Można mu pomóc. Trzeba zacząć od modlitwy, a potem może jakaś terapia, która pomoże wyjść z trudnej sytuacji, są specjaliści - zaczął duchowny.
Zdaniem księdza Koplewskiego jedynym ratunkiem dla Martyniuka jest szczera modlitwa. Podkreślił jednak, że ma ona sens tylko wtedy, gdy Daniel rzeczywiście będzie żałował swoich występków.
- Niech pójdzie do spowiedzi, bo od tego jest okres adwentu, przyzna się do tego, co zrobił, żałuje, obiecuje poprawę i może wtedy uzyska rozgrzeszenie, ale on sam musi chcieć przyjść. Z przymusu to jest nieważne. Lepiej w ogóle tego nie robić - dodał kapłan w rozmowie z Super Expressem.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
1. Wnuczka Millera trafiła do szpitala. Potwierdził się najgorszy scenariusz
2. Fatalne wieści płyną z domu Urbańskiej i Józefowicza
3. Jakimowicz przebił samego siebie, nawet prezenterka obok była zażenowana
Źródło: RadioZet
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.
