Kurska grzmi w o obronie zwolnionej z "PnŚ" Tomaszewskiej. Zapomniała się i zdradziła prywatny sekret prezenterki
Joanna Kurska nagle stanęła w obronie zwolnionej z “Pytania na śniadanie” Małgorzaty Tomaszewskiej. Przy okazji zdradziła sekret prezenterki.
Małgorzata Tomaszewska jest w ciąży
Małgorzata Tomaszewska jest w zaawansowanej ciąży. Gwiazda ma już jednego syna – 6 letniego Enzo. Ojcem dziecka jest Ahmet Seyfi Yigit Tarci z Turcji. Teraz oczekuje na dziecko, które ma narodzić się z jej związku z tajemniczym mężczyzną. Tomaszewska zdradziła płeć swojej pociechy. Na świat przyjdzie dziewczynka.
Zależy mi na tym, by dziecko otrzymało imię łatwe do wymówienia. Najlepiej, by miało też zagraniczne odpowiedniki. W sumie wynika to z praktycznego podejścia. Często wyjeżdżam i regularnie spotykam się z sytuacjami, kiedy pojawiają się błędy w zapisie w dokumentach czy trudności z wymową. Chciałabym tego oszczędzić maluszkowi - wyjaśnia Tomaszewska w rozmowie z “Na Żywo”.
Tomaszewska już jakiś czas temu przestała pojawiać się w pracy. Przygotowuje się do porodu. Nie ominęły jej jednak zwolnienia w “Pytaniu na śniadanie”.
Zwolnienia w "Pytaniu na śniadanie"
Małgorzata Tomaszewska jak podaje “Plotek” nie ma podpisanej umowy z TVP. Nieoficjalne źródło portalu TVP doniosło, że nie zobaczymy więcej Małgorzaty Tomaszewskiej i Olka Sikory w “Pytaniu na Śniadanie”.
Olek i Małgosia znikają z programu na dobre. Szefowa chce na wizji dominacji nowych par. Ostatecznie zostają Kurzopki, Iza Krzan z Tomkiem Kammelem, nowa para w postaci Roberta Stockingera i Joasi Górskiej, którą poznali już widzowie oraz jeszcze dwa nowe duety. Trzeba odciąć się od tego, co było, a żyć tym, co będzie – podaje źródło serwisu z produkcji TVP.
Zwolnienia jednak trwają i ze starej ekipy pozostało zaledwie troje prowadzących: Tomasz Kammel, Iza Krzan i Robert Koszucki. Tymczasem okazuje się, że poruszeniem zwolnieniem Tomaszewskiej jest Joanna Kurska.
Joanna Kurska o zwolnieniu Małgorzaty Tomaszewskiej
Joanna Kurska postanowiła wypowiedzieć się publicznie na temat tego, że Małgorzata Tomaszewska już nie pojawi się w “Pytaniu na śniadanie”. Nie przebierała w słowach, kiedy piętnowała nowe władze TVP za to posunięcie. Oberwało się tez Donaldowi Tuskowi. Do tego zdradziła prywatną informację, czyli termin porodu prezenterki.
3 tygodnie przed datą porodu nielegalne władze TVP wyrzucają Małgorzatę Tomaszewską z pracy. To
wszystko z oszalałej zemsty i hejtu do poprzedniej ekipy. Tak wygląda państwo prawa i prawa kobiet według Tuska.
Małgosiu, jesteśmy z Tobą - napisała.
I co wy na to?