Łamiące serce sceny w nowych odcinkach "M jak Miłość". Magda i Andrzej postawieni pod ścianą
Już niedługo na antenę TVP powróci serial "M jak miłość" po wakacyjnej przerwie. Widzowie od samego początku będą musieli przygotować się na garść wielkich emocji i wzruszeń. Budzyńscy staną przed wieloma wyzwaniami w kwestii małoletniej Nadii.
"M jak miłość": Budzyńscy odnaleźli ponownie miłość dzięki Nadii
Przed serialową przerwą mogłoby się wydawać, że życie małżonków nareszcie obrało właściwe tory. Dużą zasługą była tutaj podchodząca z Ukrainy Nadia. Dziewczynka trafiła pod opiekę Budzyńskich i zupełnie odmieniła ich życie.
Magda (Anna Mucha) nareszcie poczuła, że może zostać matką, a Andrzej (Krystian Wieczorek) postanowił walczyć o swoją rodzinę. Niestety w nowych odcinkach ich losy nie będą przypominały sielanki.
"M jak miłość": Budzyńscy nareszcie będą pewni co do rodziców Nadii
Do tej pory pewna była jedynie śmierć matki Nadii, jednak kwestia ojca dziewczynki nadal pozostawała tajemnicą. Ze względu na to Budzyńscy nie mogli w pełni starać się o zastąpienie Nadii biologicznych rodziców.
Ukrainka wielokrotnie wspominała także, że chciałaby szukać bliskich w ojczyźnie. W 1735. odcinku "M jak miłość" Magda i Andrzej w końcu otrzymają pewną wiadomość w sprawie śmierci ojca dziewczynki.
Radość z możliwości założenia wspólnej rodziny szybko minie, gdy małżeństwo uświadomi sobie, jaka rozmowa ich czeka.
"M jak miłość": Nadia dowie się, że jest sierotą?
Po potwierdzeniu wiadomości o śmierci ojca Nadii Budzyńscy staną przed trudnym zadaniem. Dziewczynka będzie musiała dowiedzieć się o losie swoich bliskich i fakcie, że została sierotą.
Widzowie "M jak miłość" muszą przygotować się na wzruszające sceny, które zupełnie zmienią życie małżonków. Na szczęście wakacyjna przerwa dobiega końca, a TVP wznawia emisję serialu już od 28 sierpnia.