Leo Beenhakker nie żyje. Zmarł były trener reprezentacji Polski

Leo Beenhakker nie żyje

Holenderskie media, w tym publiczny nadawca NOS, poinformowały w czwartek o śmierci Leo Beenhakkera – legendarnego szkoleniowca, który na zawsze zapisał się w historii światowego futbolu, a dla polskich kibiców pozostanie symbolem przełomowego momentu w dziejach naszej reprezentacji. 

Informację o jego śmierci potwierdziła rodzina. Przyczyna zgonu nie została dotąd ujawniona. Beenhakker miał 82 lata.

Żałoba w kraju. Odszedł "człowiek o wielkim sercu" Czytaj dalej Nagle wydało się, że legenda nie żyje. Przez miesiąc to ukrywano. Fani wstrząśnięci Czytaj dalej

Leo Beenhakker i jego ostatnie chwile

W ostatnich miesiącach stan zdrowia trenera ulegał wyraźnemu pogorszeniu. W lutym bieżącego roku jego bliski współpracownik, Rob Jansen, ujawnił w popularnym holenderskim podcaście KieftJansenEgmondGijp, że Beenhakker praktycznie nie opuszczał już swojego domu. 

Czasem z nim rozmawiam. On już nigdzie nie wychodzi. Gdy dzwoni, potrafi jeszcze rzucić żartem, ale wszyscy się martwią. Leo naprawdę czuje się źle. Szczerze mi go żal – mówił wówczas Jansen.

Leo Beenhakker: trener reprezentacji Polski i gwiazda futbolu

Beenhakker zapisał się złotymi zgłoskami także w historii polskiego futbolu. W latach 2006–2009 pełnił funkcję selekcjonera reprezentacji Polski. To właśnie pod jego wodzą biało-czerwoni po raz pierwszy w historii zakwalifikowali się do finałów mistrzostw Europy, awansując na Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii. Choć turniej zakończył się bez wyjścia z grupy, sam awans był uznawany za duży sukces i przełom w historii naszej drużyny narodowej. Kadencję Beenhakkera zakończyły nieudane eliminacje do mistrzostw świata w RPA – we wrześniu 2009 roku Holender został zwolniony z funkcji selekcjonera. Było to jego ostatnie stanowisko w karierze trenerskiej.

Leo Beenhakker był jednak znacznie więcej niż tylko byłym trenerem Polski. To postać o niekwestionowanym autorytecie w świecie piłki nożnej – szkoleniowiec o ogromnym dorobku i charyzmie, który z powodzeniem prowadził kluby i reprezentacje na kilku kontynentach. W latach 80. i 90. pracował m.in. w Realu Madryt, gdzie zdobył wszystkie możliwe krajowe trofea, w tym trzy mistrzostwa Hiszpanii. Przez lata związany był także z dwoma gigantami holenderskiej Eredivisie – Ajaksem Amsterdam oraz Feyenoordem Rotterdam. W swojej bogatej karierze prowadził również reprezentację Holandii oraz kadrę narodową Arabii Saudyjskiej.

Leo Beenhakker pozostanie w pamięci jako charyzmatyczny lider, znakomity strateg i człowiek futbolu w najczystszej postaci. Jego wkład w rozwój polskiej piłki i odwaga w budowaniu drużyny narodowej, która po latach posuchy wróciła na piłkarskie salony Europy, będą długo wspominane przez kibiców i ekspertów.