Makijaż na siłownie – czy warto go robić?

Wiemy, że czasem zdarza się zapomnieć o zmyciu podkładu przed zajęciami lub nie ma się po prostu na to czasu. Pamiętaj jednak, by od razu po zakończeniu ćwiczeń umyć dokładnie twarz żelem oczyszczającym. Staraj się też nie dopuszczać do takiej sytuacji.

Makijaż na siłownie – co w wypadku, kiedy musisz go mieć?

Jeżeli jednak nie masz czasu na zmywanie i powtórną aplikację makijażu, wybieraj lekkie produkty, takie jak BB krem lub podkład mineralny. Pomogą one zatuszować niedoskonałości, ale nie obciążą zbędnie cery. Dla tych, którzy chcą ukryć trądzik i wypryski sugerujemy za to użycie niewielkiej ilości korektora punktowego.

Pełny makijaż twarzy podczas ćwiczeń może okazać się nie najlepszym pomysłem. Dlaczego? Czy warto jednak robić makijaż na siłownie?

Odpowiedź brzmi: nie! Ćwiczenia powodują rozszerzenie naczyń krwionośnych. Zwiększają one dopływ krwi do skóry i otwierają pory. Pot i bakterie zostają w ten sposób uwięzione pod warstwami makijażu, uniemożliwiając skórze prawidłową wymianę ciepła. Zatykają przy tym również pory, przez co w prostej drodze może doprowadzić do powstania trądziku.

Makijaż na siłownie – czy warto go robić?