Marcin Gortat uderzył w Natalię Siwiec. Tak ją podsumował, że sam się ośmieszył?

Marcin Gortat żyje w luksusach

Marcin Gortat to kultowy polski koszykarz. Przez lata występował w reprezentacji Polski, ale największą karierę zrobił jako zawodnik NBA . Grał w tak słynnych amerykańskich klubach jak Phoenix Suns, Washington Wizards czy Los Angeles Clippers. W tym okresie zarobił niemal 100 milionów dolarów .

Koszykarz nie kryje się ze swoją fortuną. Niedawno chwalił się w jednym z wywiadów, że podczas imprezy w klubie w USA potrafił wydać 12 tysięcy dolarów, czyli około 47 tysięcy złotych. Właśnie te przechwałki sprawiły, że ostatnio wywołał potężną aferę . A właśnie rozpętał kolejną, szczegóły poniżej.

Marcin Gortat w centrum afery

Gortat zebrał ostatnio potężne cięgi podczas powodzi, która zdewastowała Dolny Śląsk. Jednym ze zniszczonych przez wodę obiektów była hala sportowa Pogoni Prudnik. Klub zbierał pieniądze na naprawę obiektu, a fundacja koszykarza MG13 przekazała na ten cel 25 tysięcy złotych. Oczywiście to słuszny gest, jednak opinia publiczna, w obliczu wcześniejszych przechwałek Marcina, oceniła tę kwotę jako śmiesznie niską .

Teraz sportowiec może mieć kolejne problemy. Wszystko przez złośliwy komentarz na temat Natalii Siwiec . Gortat jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Jego profil na Instagramie obserwuje ponad 235 tysięcy osób. Koszykarz często publikuje materiały i wdaje się w całkiem burzliwe – jak widać – dyskusje. Co zrobiła Natalia , że naraziła się na takie słowa?

Marcin Gortat drwi z Natalii Siwiec

Natalia Siwiec często wzbudza kontrowersje. Telewizyjna gwiazda, która zasłynęła jako “Miss Euro 2012”, publikuje czasem materiały związane z tzw. medycyną alternatywną , która nie ma potwierdzenia w sprawdzonych badaniach naukowych. Szczególną aferę wywołała, wypowiadając się o leczeniu nowotworów .

Ta dość oryginalna tematyka często spotyka się z mocnymi reakcjami innych gwiazd. Tym razem Siwiec została sparodiowana przez Bartka Karpowskiego . Komik na swoim profilu na Instagramie otwarcie żartuje z porad Natalii, reklamującej suplementy na odporność. Pod nagraniem znalazł się komentarz Gortata :

Wstydził bym się dać jaki kolwiek produkt jako firma do tej kobiety [pisownia oryginalna – red.] – ogłosił koszykarz.

Wypowiedź sportowca spotkała się z różnymi reakcjami . Niektórzy chwalą go za odwagę, inni wytykają błędy w pisowni.

• Wow, rzadko zdarza się tak odważny komentarz od osoby rozpoznawalnej.
• Wstydzić to się powinieneś człowieku swojej pisowni. Dwa błędy w jednym zdaniu – czytamy w komentarzach.

A co wy sądzicie o takich wypowiedziach?