Marcin Prokop zaszedł za skórę Dorocie Wellman. Widzowie usłyszeli, do kogo ją porównał
Marcin Prokop wyraźnie podpadł Dorocie Wellman. Wszystko przez komentarz, na który pozwolił sobie pod koniec czwartkowego wydania “Dzień dobry TVN”. Nie uwierzycie, do kogo porównał dziennikarkę.
"Dzień dobry TVN"- Spięcie Marcina Prokopa i Doroty Wellman
Marcin Prokop i Dorota Wellman to bez wątpienia ulubiona prezenterska para widzów “Dzień dobry TVN”. Chemia między dziennikarzami wyczuwalna jest na kilometr - są świetnie dopasowani i przede wszystkim widać, że cieszą się wzajemnym towarzystwem .
To skutkuje ich niezrównanym poczuciem humoru, które potrafi być nawet uszczypliwe. Tym razem Dorocie Wellman nie było jednak do śmiechu . Przekonaliśmy się o tym w czwartkowym wydaniu programu.
Marcin Prokop żartuje z Doroty Wellman
Pod koniec odcinka “Dzień dobry TVN” prezenterzy mieli zapowiedzieć występ Michała Wasilewskiego i Wishlake. Marcin Prokop pokusił się o żart, zestawiając imiona muzyków z Michałem Wiśniewskim i grupą Whitesnake. Z nieco większym profesjonalizmem do sprawy podeszła natomiast jego koleżanka .
To wszystko dlatego, że jest spektakl, który jest inspirowany malarstwem Zdzisława Beksińskiego. Przełożono go na dźwięk, dzięki wspaniałym artystom. Można ten spektakl Beksiński Live zobaczyć 6 listopada we Wrocławiu - przekazała widzom Dorota Wellman.
Wówczas Marcin Prokop nie wytrzymał i wymierzył przyjaciółce prztyczka w nos, porównując ją do pewnej popularnej dziennikarki .
Dorota Wellman porównana do gwiazdy TVP
Marcin Prokop w czwartkowym odcinku śniadaniówki nie powstrzymał się od uszczypliwego komentarza.
Czytasz z promptera jak Danuta Holecka co najmniej - orzekł Marcin Prokop, co szybko spotkało się z reakcją Doroty Wellman, która spojrzała na niego otwierając oczy tak szeroko, jak to tylko było możliwe.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać, choć dziennikarka wyglądała na dość zmieszaną . Zdecydowanie nie w smak było jej porównanie do prowadzącej “Wiadomości” TVP.
Ja nie wiem, czy teraz cię uderzyć, czy później . Naprawdę się waham - żartowała gospodyni “Dzień dobry TVN”.