Maryla Rodowicz szykuje się do występu w TVP. Pożaliła się na panujące warunki. "Jak żyć?"
Maryla Rodowicz nie może uwierzyć w warunki przed koncertem w TVP. Za kilka godzin ma wyjść na scenę, a w mediach społecznościowych pokazała swoje zakulisowe oblicze. Internauci współczują piosenkarce takich przeżyć.
Maryla Rodowicz gwiazdą koncertu TVP
Wokół wydarzeń organizowanych przez Telewizję Polską w ostatnim czasie roztacza się zła aura. Chyba wszyscy pamiętamy aferę z Dodą w roli głównej. Mimo to stacja nadal zaskakuje widzów nowymi propozycjami.
W niedzielny wieczór możemy obejrzeć w TVP2, TVP Polonia oraz TVP3 plenerowy koncert "Serce Europy" , podczas którego zostanie wybrany Przebój lata 2023. Na scenie nie zabraknie polskich i zagranicznych gwiazd, a gospodarzami wydarzenia zostali: Agata Konarska, Tomasz Kammel, Gabriela Chojecka oraz Michał Pietruś.
Wszyscy wyczekują występu królowej polskiej sceny muzycznej, Maryli Rodowicz. Na liście artystów jest jeszcze kilka znanych nazwisk show-biznesu: Blanka, czy Łukasz Drapała.
Kto jeszcze pojawi się w Sandomierzu?
Ze względu na różnorodność gwiazd koncert został potocznie nazwany także "Małą Eurowizją". Na sandomierskiej scenie oprócz Maryli Rodowicz zobaczymy także Helenę Vondrackovą, Blankę, zespół Kalush Orchestra i innych.
Artyści są już po pierwszych próbach przed wieczornym koncertem, który rusza o godzinie 20:00. Nie wszyscy jednak cieszą się zbliżającym występem. Maryla Rodowicz w mediach społecznościowych zdradziła, co przeżywa za kulisami.
Maryla Rodowicz żali się na warunki przed koncertem
Stacje telewizyjne przebijają się, by zakończyć wakacje w jak najlepszym stylu. Za nami legendarny Sopot , a także niewypał Polsatu pod postacią Magicznego Końca Wakacji . Teraz czas na TVP, jednak nie jest łatwo.
Wysokie temperatury końcówki lata dają się we znaki wszystkim. Cierpią także artyści, którzy wystąpią w plenerze. Maryla Rodowicz przyznała, że przez żar nawet ubrania przyklejają jej się do ciała.
Jestem w Sandomierzu, w polu. Wieczorem koncert tv. Żar się leje z nieba, ubranie się klei do ciała. Jak żyć?
Internauci w komentarzach współczuli artystce pracy w takich warunkach. Mamy nadzieję, że chociaż w przyczepie miała zapewnioną klimatyzację oraz napoje.