Met Gala 2023. Najlepiej ubrane gwiazdy "modowych Oscarów": Hathaway, Hayek, Rodrigo i nie tylko
Met Gala 2023 upłynęła pod znakiem czerni i bieli, czyli ulubionych kolorów Karla Lagerfelda, w których zazwyczaj też sam pokazywał się na wydarzeniach. Wiadomo już, które gwiazdy błyszczały najjaśniej podczas tego wieczoru. Wiele kreacji było pięknych, ale tych długo nie zapomnimy.
Ten nieco subiektywny wybór naszej redakcji przedstawia stroje, które zachwyciły nas oryginalnością, przebojowością lub też klasyczną elegancją i seksapilem, przyśpieszającym bicie serca.
Met Gala 2023: Olivia Rodrigo, Rita Ora i Cara Delevingne
Jak wspomnieliśmy wyżej, większość kreacji utrzymana była w czerni, bieli lub połączeniu tych dwóch barw. Zestawienie tych trzech gwiazd pokazuje, jak różnorodnie można było podejść do tego tematu.
Rodrigo pokazała się na czerwonym dywanie w niezwykle kobiecej, a przy tym oryginalnej sukni: góra dekoltu ozdobiona była różami, zaś cały dół przylegającej do ciała sukni składał się z cieniutkich paseczków materiału.
Rita Ora przybyła na schody Metropolitan Museum of Art w prawdopodobnie najdłuższym trenie tego wieczoru. Czarna, półprzezroczysta suknia zwracała tyle samo uwagi, co biżuteria na paznokciach, spływająca ku ziemi.
Delevigne postawiła za to na ascetyczną oszczędność, tak typową dla Karla. Cara była jedna z jego ulubionych modelek, a dziś ubrana była w zestaw, który sam zaprojektował. Była to awangardowa biała mini z peleryną na plecach, połączona z czarnymi ocieplaczami na nogi.
130 tysięcy kryształów, 25 tysięcy kamieni i pół roku pracy. Michaela Coel nie miała sobie równychMet Gala 2023: Salma Hayek, Kendall Jenner i Glenn Close
Glenn Close przyciągnęła uwagę wszystkich, kiedy pojawiła się w MET. Przepiękna, popielato-srebrna suknia, połyskująca chłodno i metalicznie, ozdobiona była spektakularnym, wręcz królewskim trenem.
W zupełnie inną stronę poszła Kendall i Salma. One po królewsku przyśpieszyły bicie serca kobiet i mężczyzn, którzy pojawili się na gali. Jenner odziała się w body pokryte czarnymi, połyskującymi cekinami i rękawami do samej ziemi oraz buty na gigantycznym obcasie, zaś Hayek zrobiła to, co kiedyś poradził jej sam Lagerfeld: trzymała się stylu latynoskiego w nieziemskiej, czerwonej sukni.
Jenna Ortega i Anne Hathaway
Te dwie aktorki zestawiliśmy razem, bo dowiodły, że szaleństwo czasem popłaca. Choć Hathaway zdecydowanie wygrywa z Jenną urodą stylizacji, krojem dopasowanym do sylwetki oraz idealnie dobranymi dodatkami, i młoda aktorka dała z siebie wszystko.
Anne pojawiła się na gali w bieli i złocie. Paski materiału, przypominającego ten z klasycznych garsonek Chanel, zszyte były za pomocą luźnych, złotych haftek, ozdobionych perłami. Ortega także zainspirowała się tą fakturą materiału i wykorzystał motyw pereł, lecz pozostała sobą: jej kreacja jest czarna i nieco gotycka. A która wam bardziej przypadła do gustu?